 |
I odkąd wyjechałeś, specjalnie kładę się wcześniej spać, by móc pobyć z Tobą trochę dłużej w snach. / napisana
|
|
 |
Są sprawy, których sama sobie nie wybaczam, więc nie proś żebym zapomniała o Twoich błędach./esperer
|
|
 |
Byłam tą dziewczyną, która nie odzywała się następnego dnia po miłym wieczorze. Przesiadywałam z kumplami i urządzaliśmy sobie zawody w piciu na czas. Paliłam papierosa za papierosem i potrafiłam biegać nago z przyjaciółką po polu, krzycząc, że jestem szczęśliwa, a życie jest piękne. Wracałam chwiejnym krokiem nad ranem do domu, odsypiałam kilka godzin, a potem znowu ruszałam na miasto. Wiele widziałam, poznałam kilka osób, które według Ciebie są marginesem społecznym, a ja spędzałam z nimi zajebiste chwile. Wiem jak to jest upadać, dostawać po ryju i nie pamiętać co robiłam w nocy. Wiem jak to jest kiedy życie wymyka się spod kontroli i robisz rzeczy, których potem żałujesz. Fakt, zmieniłam się, mam teraz kogoś dla kogo warto ogarnąć tyłek, ale tamta ja zawsze będzie tą, którą wspominam z uśmiechem i do, której mimo wszystko będę wracać, nawet jeśli tylko wspomnieniami./esperer
|
|
 |
Dorośliśmy i wyrzucając za małe ubrania i pluszaki, wyrzuciliśmy też kilka złudzeń. Gdy miałam osiem lat wierzyłam,że gdzieś tam jest dla mnie ten wymarzony książę, a ja będę mogła być jego ukochaną księżniczką, którą będzie rozpieszczał tak samo jak ja swoją lalkę. Nigdy nie pomyślałabym, że będę z kimś kto mnie tak rani, a przez miłość wyleję tyle łez. Co stało się z tymi słowami rodziców, którzy mówili, że zasługuję na wszystko co najlepsze w życiu? Co stało się z tą dziewczynką, która miała wiarę, a teraz ma papierosy i alkohol. Kiedyś wychodziłam z domu, żeby biec na plac zabaw, a teraz siedzę z kumplami i wypalam blanta za to co było i już nie wróci, za te zniszczone marzenia i dojrzałość, która nie jest tak kolorowa jak sądziłam za małolata./esperer
|
|
 |
Zbyt mnie rozczarował, żebym teraz potrafiła z nim rozmawiać. Kocham go, ale nie mogę spojrzeć w oczy, bo wtedy przypominam sobie to całe cierpienie, które mi zagwarantował./esperer
|
|
 |
Myślę, że pewne sprawy się już po prostu nie poukładają, serca nie zrosną, a rany nie zabliźnią. Ty nie zapomnisz, a on Cię nie doceni dopóki nie straci./esperer
|
|
 |
I czuję tą cholerną dumę, kiedy wiem,że wybrał właśnie mnie. To mi opowiada o swoich uczuciach, opisuję jak mu minął dzień i wysyła smsy na dzień dobry i dobranoc. To mnie nazywa kochaniem, słoneczkiem i mówi jak bardzo kocha i tęskni. Razem wypalamy Malboro Goldy i przekazuje mi bucha z ust do ust. Potem na siebie wrzeszczymy, kłócimy się i rzucamy słuchawkami. Mówimy, że to koniec, że już nie mamy sił, a potem wracamy. Nie jest idealnie, ale mimo wszystko cieszę się, że to właśnie ze mną to wszystko przeżywa./esperer
|
|
 |
Może i nie zawsze przepuszcza mnie w drzwiach, nie przynosi wielkich bukietów róż, nie bombarduje mnie niemożliwie wielką ilością słodkich smsów, ale w sumie to nie istotne. Najważniejsze, że uświadamia mnie jak ważna dla niego jestem, jak bardzo za mną tęskni gdy wyjeżdża w delegacje, jak bardzo mnie pragnie. Tak, to w tym tkwi istota sprawy. / napisana
|
|
 |
Dopóki z Tobą będę, będę cierpieć./esperer
|
|
 |
Kocham go pomimo tego,że mnie rani i zbyt często mam przez niego łzy w oczach. Nigdy nie chciałabym go stracić, chociaż w wieczory takie jak ten, wiem, że serce napierdala bólem z jego powodu./esperer
|
|
 |
Mam taki swój mały szczęśliwy świat, który zamyka się w Twoich ramionach. / napisana
|
|
 |
To, że na początku jest trudno to nie oznacza, że masz rezygnować. Trzeba walczyć o swoje, a nie leżeć na łóżku z założonymi rękoma i czekać aż książę zapuka do Twoich drzwi - bo wierz mi, nie zapuka. / napisana
|
|
|
|