 |
nic mi innego nie zostaje, jak płacz
|
|
 |
i kolejny wieczór przesiedziany w ciemnościach, z muzyką i łzach w oczach ...
|
|
 |
Płakanie jest w porządku, jeśli płaczesz ze szczęścia.
|
|
 |
nie ważne ile noży wbijemy sobie w plecy, jak wiele razy będziemy płakać po tych destrukcyjnych momentach, liczy się to czy będziemy potrafili podnieść się, wybaczać.
|
|
 |
Nie zostawię go [...]. Nie ma takiej możliwości. Nie dzisiaj, nie teraz, i w ogóle nigdy.
|
|
 |
Wiecie co jest najważniejsze w kung-fu?
Nie popełniać błędów.
A wiecie jak mistrzowie kung-fu doszli do takiej perfekcji?
Popełniając błędy, wiele błędów!
Tak więc porażka uczyni mnie silniejszą, potknięcie wzmocni mnie kiedy będę wstawać.
|
|
 |
czuję jak o mnie zapominasz..
|
|
 |
zrozumiałam, jak bardzo można się pomylić, patrząc ludziom w oczy..
|
|
 |
Mówisz mi, że się zmieniłam, że stałam się bardziej tajemnicza. Wydaje Ci się, że sama tego chcę, ale jesteś w błędzie. To ludzie mnie zmieniają, Ci sami, których codziennie widuję, z którymi rozmawiam, którzy nieumyślnie mnie ranią i zadają ból. To ludzie, którzy sprawiają, że moją jedyną ucieczką od cierpienia stała się samotność.
|
|
 |
Myślisz pewniem że łatwo jest mi z tym wszystkim. Staję przed lustrem, patrzę w swoje oczy, poprawiam fryzurę i idę, żyję jak gdyby nigdy nic się nie stało. Myślisz pewniem że nie otrzymałam ciosu, nie mam ran, nie mam nawet blizn, bo nikt mnie nie skrzywdził. Myślisz pewnie, że daję radę, oddycham łatwiej niż kiedykolwiek, że jestem zadowolona z dnia. Myślisz pewnie, że nie tęsknię, nie żałuję. Myślisz pewnie, że to był mój wybór. Nie.
|
|
|
|