 |
|
Prócz z słów składam się jeszcze z uczuć, niestety nie wiem czy jeszcze pozytywnych.
|
|
 |
Pamiętaj, synu, wszystko co oddajesz w końcu wraca./ Małpa
|
|
 |
Widzę jak patrzysz i to sporo dla mnie znaczy./ Małpa
|
|
 |
Chyba zwariowałam, przecież on jest 9 lat ode mnie starszy, przecież nawet nie mieszkamy w tym samym kraju i czasami mamy problem zrozumieć się nawzajem, ale coś mi mówi, żeby spróbować. / zamilczkurwa
|
|
 |
-Jeszcze nie widziałem Twojej poważnej i rozgniewanej miny. - Bo jak Cię widzę to nie mogę przestać się uśmiechać. / zamilczkurwa
|
|
 |
-Po czym poznać, że jest się zakochanym? -Piosenki zaczynają mieć sens. / Castle
|
|
 |
Patrzę szklistymi oczkami w przeszłość uśmiechając się między wielkimi łzami złości, że byłeś, byłeś, a teraz Cię nie ma. / s.
|
|
 |
A na pytanie, co u mnie, mam Ci to wszystko opowiedzieć? Że po Tobie wszystko się doszczętnie posypało? Że żyłam tylko masą dodatkowych zajęć, ale ani siłownia, ani języki, ani pływanie nie są zdolne do zastąpienia ramion drugiej osoby? Że owszem, byli inni, ale spotykaliśmy się na moment - na piwo, na seks, cholerne fuck friends? Że na samo słowo "związek" mam ochotę uciekać, zaszyć się we własnej samotni i wyć, bo mam wrażenie, że z nikim innym niż z Tobą nie potrafię czegoś takiego stworzyć? Że nigdy do drugiej osoby nie poczułam czegoś równie silnego jak do Ciebie? Że nadal mam nasze zdjęcia, w odbitkach i katuję się nimi jak popieprzona masochistka? Nie potrafię. Widzę ogrom szczęścia w Twoich oczach i nie umiem Ci powiedzieć, że ja się nie pozbierałam ~ chimica
|
|
 |
Mijamy się teraz na korytarzu. Uśmiechy przy wymienionym "cześć", lekkie muśnięcie w policzek. Przypominamy sobie to niedawne spotkanie - usta na ustach. Wzajemne ciepło. Dłonie wodzące po znajomej mapie ciała drugiej osoby. Zaraz spojrzymy sobie w oczy, roziskrzone źrenice, które zgasną po chwili w zderzeniu z prawdą. Minął rok. Ułożyliśmy sobie życie od podstaw, zapominając o dniu w którym się poznaliśmy, a potem stopniowo uzależniliśmy od siebie. Zachowujemy dystans, bo jedyne, co możemy teraz zrobić, to na nowo złamać sobie wzajemnie serca ~ chimica
|
|
 |
Nie mam po prostu tego kogoś, komu to wszystko powiem. Nie mam osoby, która przyszłaby tu teraz, zrobiła mi kakao i słuchała, głaszcząc po ramieniu. Nie mam osoby, która pocałowałaby mnie przed zaśnięciem i została do rana, aby chronić mnie przed koszmarami. Nie mam. Nie mam Ciebie, a żadna inna nie działa tak jak Ty ~ chimica
|
|
 |
"Prawdziwa miłość jest wtedy, gdy nawet jego gniew dotyka Cię w sposób intymny."
|
|
 |
"A dzisiaj tak nienaturalnie, tak intensywnie znów, tak niegrzecznie dość, myślę o Tobie zdecydowanie za dużo.
|
|
|
|