 |
Czasem wystarczy, że ktoś tylko będzie. Czasem ta świadomość bycia ważnym jest wystarczająca.
|
|
 |
Najwięcej do powiedzenia na nasz temat mają ci, którzy znają nas najmniej.
|
|
 |
Niżej nie da się rady stoczyć.
|
|
 |
Nie wiem co mam takiego w sobie, że wszyscy na mnie najeżdżają i się im nie podoba ciągle coś we mnie.
|
|
 |
Nawet nie wiesz jakie to trudne. Patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. A stało się. I to bardzo dużo się stało. Nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy.
|
|
 |
Staram się nie tęsknić. Czasem tylko płaczę wieczorami, bo przypominam sobie jak dobrze było mi z Tobą. Wyciągam nasze zdjęcia, bo wtedy czuję się tak jakbyś był ze mną. Czytam nasze rozmowy, bo wtedy mogę sobie przypomnieć jaka byłam dla Ciebie ważna.
|
|
 |
Tak, często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. Odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. Z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu. I od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi.
|
|
 |
Gdzieś pośród sześciu miliardów głów, dwie pary rąk, dwie pary nóg.
|
|
 |
Nie chciałam znowu być taka, nie chciałam tego robić, a dziś boli mnie głowa i wiesz to chyba dlatego, że pragnęłam chociaż na pięć minut o Tobie zapomnieć i chciałam poczuć jak to jest żyć i potrafić korzystać z tego, co daje to życie. Och tak bardzo potrzebowałam poczucia bliskości, a on był na wyciągnięcie ręki. Wystarczyło, że pstryknęłam palcami, a on był obok mnie. A później nawet nie wiem kiedy jego ramiona zaczęły otaczać moje i nie wiem kiedy poczułam smak jego ust. Było inaczej niż zwykle, wiesz? Pierwszy raz pomyślałam, że mogłabym zapomnieć i żyć od nowa. Być może to o jeden za dużo wypity drink sprawił, że przez moment poczułam się tak bardzo wolna, bo noc się później skończyła, on wyjechał, a ja znów nie wiem, co robić dalej. Jednak wiesz, może jest nadzieja, że kiedyś spotkam kogoś z kim będę potrafiła ułożyć swoje życie, że odetnę się wreszcie od Ciebie i tak po porostu ruszę do przodu. / napisana
|
|
 |
|
widzisz ten zakręt? idź tam, pójdź prosto, później w lewo i w prawo. gdy zobaczysz drzwi złap za klamkę i wyjdź za nie i nigdy, ale to nigdy więcej kurwa nie wracaj. /nienopozdro.
|
|
 |
Nie ma się co okłamywać. Wielu odeszło, wielu jeszcze odejdzie.
|
|
 |
Znajdź sobie kogoś kto będzie dumny,że ciebie ma.
|
|
|
|