głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika peach

chciałabym mieć to wszystko już za sobą. z każdym kolejnym dniem coraz bardziej świruję. nie żartuję  dostaję na łeb  jestem psychopatką. chciałabym przestać się już tak stresować. przestać zadręczać się myślami  że nie zdam. chcę aby przyśnił mi się sen o 180 stopni inny niż ten dzisiaj. chciałabym zasnąć i obudzić się 22 maja wieczorem kiedy będzie po wszystkim i będę mogła wyjść z przyjaciółmi. chciałabym uwierzyć  że jestem silna  mądra  że dam sobie radę  ale przecież jestem słaba  tak cholernie słaba. chodzę z jednego miejsca w drugie i płaczę. to wszystko mnie najnormalniej wykańcza.

briefly dodano: 4 maja 2014

chciałabym mieć to wszystko już za sobą. z każdym kolejnym dniem coraz bardziej świruję. nie żartuję, dostaję na łeb, jestem psychopatką. chciałabym przestać się już tak stresować. przestać zadręczać się myślami, że nie zdam. chcę aby przyśnił mi się sen o 180 stopni inny niż ten dzisiaj. chciałabym zasnąć i obudzić się 22 maja wieczorem kiedy będzie po wszystkim i będę mogła wyjść z przyjaciółmi. chciałabym uwierzyć, że jestem silna, mądra, że dam sobie radę, ale przecież jestem słaba, tak cholernie słaba. chodzę z jednego miejsca w drugie i płaczę. to wszystko mnie najnormalniej wykańcza.

2  codziennie spoglądałam w lustro  walcząc ze swoim ciałem dla uzyskania pełnej perfekcji. głodziłam się  faszerowałam tabletkami. byłam beznadziejną córką  siostrą  przyjaciółką  dziewczyną  kochanką. żyłam według głupiego zdania wypowiedzianego przez kumpla po pijaku  widząc w tym receptę na sukces  na szczęście  które było moim największym priorytetem. zapytana  o czym marzę  bez zastanowienia odpowiadałam aby po prostu być szczęśliwą. jednak w dążeniu do realizacji tego celu  nie zdawałam sobie sprawy  że ranię innych. i dzisiaj  kilka dni przed maturą  widzę swoje błędy. i wreszcie wiem kim chcę być. chcę być kobietą która przeprasza. kobietą  która pomaga. która stawia dobro innych ponad swoje. kobietą  która mówi prawdę bez względu jaka ona jest. kobietą  kochającą całym swoim sercem. kobietą wyrozumiałą  ciepłą  wrażliwą  wierną. kobietą  która dostrzega swoje wady i potrafi je obrócić w zalety. kobietą wiedzącą kim jest. pewną siebie  swojej osobowości i kobiecości. chcę żyć

briefly dodano: 2 maja 2014

2) codziennie spoglądałam w lustro, walcząc ze swoim ciałem dla uzyskania pełnej perfekcji. głodziłam się, faszerowałam tabletkami. byłam beznadziejną córką, siostrą, przyjaciółką, dziewczyną, kochanką. żyłam według głupiego zdania wypowiedzianego przez kumpla po pijaku, widząc w tym receptę na sukces, na szczęście, które było moim największym priorytetem. zapytana, o czym marzę, bez zastanowienia odpowiadałam aby po prostu być szczęśliwą. jednak w dążeniu do realizacji tego celu, nie zdawałam sobie sprawy, że ranię innych. i dzisiaj, kilka dni przed maturą, widzę swoje błędy. i wreszcie wiem kim chcę być. chcę być kobietą która przeprasza. kobietą, która pomaga. która stawia dobro innych ponad swoje. kobietą, która mówi prawdę bez względu jaka ona jest. kobietą, kochającą całym swoim sercem. kobietą wyrozumiałą, ciepłą, wrażliwą, wierną. kobietą, która dostrzega swoje wady i potrafi je obrócić w zalety. kobietą wiedzącą kim jest. pewną siebie, swojej osobowości i kobiecości. chcę żyć

1  przez ostatni rok  upadałam więcej niż kiedykolwiek  byłam samotniejsza  smutniejsza. czułam jak cały mój świat osuwa mi się spod nóg  a grawitacja bezlitośnie ciągnie bezwładne ciało na sam dół. umierałam  uciekałam  płakałam całymi nocami. dziś w nocy było podobnie. no właśnie  podobnie  ale nie tak samo. za chwile mam pisać maturę  być może uda mi się ją jakoś przyzwoicie zdać. ale co dalej? przez ostatni rok dręczyłam się tym pytaniem. nie jestem na to gotowa. nie mam pojęcia jak wygląda życie  wśród dorosłych . zresztą  jak miałam wiedzieć kim chcę zostać  skoro nie mam pojęcia kim teraz jestem? a jednak  nie śpiąc kolejną noc  po raz pierwszy przestałam zamartwiać się wyłącznie sobą. zajrzałam trochę dalej niż na czubek swojego nosa i zobaczyłam to przed czym tak bardzo się broniłam. wreszcie zrozumiałam  że to nie wszyscy wkoło ranili mnie  a to ja ich. myśląc jedynie o swoim dobru raniłam najważniejsze  najbliższe mi osoby.

briefly dodano: 2 maja 2014

1) przez ostatni rok, upadałam więcej niż kiedykolwiek, byłam samotniejsza, smutniejsza. czułam jak cały mój świat osuwa mi się spod nóg, a grawitacja bezlitośnie ciągnie bezwładne ciało na sam dół. umierałam, uciekałam, płakałam całymi nocami. dziś w nocy było podobnie. no właśnie, podobnie, ale nie tak samo. za chwile mam pisać maturę, być może uda mi się ją jakoś przyzwoicie zdać. ale co dalej? przez ostatni rok dręczyłam się tym pytaniem. nie jestem na to gotowa. nie mam pojęcia jak wygląda życie "wśród dorosłych". zresztą, jak miałam wiedzieć kim chcę zostać, skoro nie mam pojęcia kim teraz jestem? a jednak, nie śpiąc kolejną noc, po raz pierwszy przestałam zamartwiać się wyłącznie sobą. zajrzałam trochę dalej niż na czubek swojego nosa i zobaczyłam to przed czym tak bardzo się broniłam. wreszcie zrozumiałam, że to nie wszyscy wkoło ranili mnie, a to ja ich. myśląc jedynie o swoim dobru raniłam najważniejsze, najbliższe mi osoby.

Pragnę by znów się odezwał  by napisał że żyję. By wytłumaczył swoją nieobecność  nie mam sił by znów o niego walczyć. Nie mam w sobie tyle energii by przestać wierzyć że znów staniesz przede mną i zaczniesz wmawiać mi że nie miałeś czasu  że szkoła tak bardzo pochłonęła Cię. Nie uwierzę Ci kolejny raz  nie przyjmę Ciebie z otwartymi ramionami. Jedynie mogę Ci obiecać że nigdy nie zapomnę o Tobie  nigdy nie pozwolę by dobre chwile zniknęły zawsze będziesz dla mnie kimś o kim nigdy nie da się zapomnieć. Budzę się znów w nocy  jestem zmęczona i wyczerpana powraca wszystko  każdy szczegół jest jak tamtej nocy  jest tak jak kiedyś. Ja sobie z tym nie radzę  nie potrafię przestać płakać nie potrafię dać sobie z tobą spokój. Ty ciągle siedzisz we mnie  błagasz mnie bym nie zapominała o tym wszystkim. Przecież doskonale rozumiesz co czuję  wiesz jak walczę każdej nocy o przetrwanie. Każdej pochmurnej nocy pragnę skończyć z tym wszystkim  wyrzec się siebie i przestać myśleć o tym wszystkim.

namalowanaksiezniczka dodano: 2 maja 2014

Pragnę by znów się odezwał, by napisał że żyję. By wytłumaczył swoją nieobecność, nie mam sił by znów o niego walczyć. Nie mam w sobie tyle energii by przestać wierzyć że znów staniesz przede mną i zaczniesz wmawiać mi że nie miałeś czasu, że szkoła tak bardzo pochłonęła Cię. Nie uwierzę Ci kolejny raz, nie przyjmę Ciebie z otwartymi ramionami. Jedynie mogę Ci obiecać że nigdy nie zapomnę o Tobie, nigdy nie pozwolę by dobre chwile zniknęły zawsze będziesz dla mnie kimś o kim nigdy nie da się zapomnieć. Budzę się znów w nocy, jestem zmęczona i wyczerpana powraca wszystko, każdy szczegół jest jak tamtej nocy, jest tak jak kiedyś. Ja sobie z tym nie radzę, nie potrafię przestać płakać nie potrafię dać sobie z tobą spokój. Ty ciągle siedzisz we mnie, błagasz mnie bym nie zapominała o tym wszystkim. Przecież doskonale rozumiesz co czuję, wiesz jak walczę każdej nocy o przetrwanie. Każdej pochmurnej nocy pragnę skończyć z tym wszystkim, wyrzec się siebie i przestać myśleć o tym wszystkim.
Autor cytatu: wartozycmarzeniami

Jest północ  nadal czekam na Ciebie. Czekam i myślę że napiszesz  może dasz znak i porozmawiamy. Oszukuję się kolejny raz  nie potrafię zasnąć staram się lecz nie za bardzo mi to wychodzi. Martwię się o Ciebie  nienawidzę gdy milczysz gdy mamy przerwę. Nienawidzę milczenia  chcę z tobą porozmawiać  zamienić kilka słów. Powiedz że u Ciebie jest dobrze  że trzymasz się jakoś. Tylko nie obiecuj mi nigdy już bo boję się tego. Nienawidzę fałszywych słów  niespełnionych obietnic. Nie lubię gdy Ciebie nie ma przy mnie. Jest noc  ja nie śpię kolejną noc myślę i to mnie niszczy wszystko się sypie  nie potrafię już usypiać bez twojego Dobranoc. Przyzwyczaiłam się że zajmowałeś tak wiele mojego czasu  przyzwyczaiłam się do twojej obecności w moim życiu. Gdzie teraz się podziewasz? czemu nie odzywasz się do mnie już? zrobiłam coś źle  czy może to bez powodu? Nie wiem co myśleć  nie chcę mi się jeść  oddychać  żyć. Wszystko stało się obojętne  wszystko jest pozbawione sensu. Czemu tak bardzo mi źle

namalowanaksiezniczka dodano: 2 maja 2014

Jest północ, nadal czekam na Ciebie. Czekam i myślę że napiszesz, może dasz znak i porozmawiamy. Oszukuję się kolejny raz, nie potrafię zasnąć staram się lecz nie za bardzo mi to wychodzi. Martwię się o Ciebie, nienawidzę gdy milczysz gdy mamy przerwę. Nienawidzę milczenia, chcę z tobą porozmawiać, zamienić kilka słów. Powiedz że u Ciebie jest dobrze, że trzymasz się jakoś. Tylko nie obiecuj mi nigdy już bo boję się tego. Nienawidzę fałszywych słów, niespełnionych obietnic. Nie lubię gdy Ciebie nie ma przy mnie. Jest noc, ja nie śpię kolejną noc myślę i to mnie niszczy wszystko się sypie, nie potrafię już usypiać bez twojego Dobranoc. Przyzwyczaiłam się że zajmowałeś tak wiele mojego czasu, przyzwyczaiłam się do twojej obecności w moim życiu. Gdzie teraz się podziewasz? czemu nie odzywasz się do mnie już? zrobiłam coś źle, czy może to bez powodu? Nie wiem co myśleć, nie chcę mi się jeść, oddychać, żyć. Wszystko stało się obojętne, wszystko jest pozbawione sensu. Czemu tak bardzo mi źle
Autor cytatu: wartozycmarzeniami

Tak długo nie płakałam  tak długo trzymałam to wszystko w sobie  silna i zimna  zakłamana  w środku krucha i nie do życia  nigdy nie będę w stanie docenić w pełni tego  co mam dopóki nie będę z nim.   nieracjonalnie

monisiax3 dodano: 1 maja 2014

Tak długo nie płakałam, tak długo trzymałam to wszystko w sobie, silna i zimna, zakłamana, w środku krucha i nie do życia, nigdy nie będę w stanie docenić w pełni tego, co mam dopóki nie będę z nim. / nieracjonalnie
Autor cytatu: nieracjonalnie

Tak długo nie płakałam  tak długo trzymałam to wszystko w sobie  silna i zimna  zakłamana  w środku krucha i nie do życia  nigdy nie będę w stanie docenić w pełni tego  co mam dopóki nie będę z nim.   nieracjonalnie

namalowanaksiezniczka dodano: 1 maja 2014

Tak długo nie płakałam, tak długo trzymałam to wszystko w sobie, silna i zimna, zakłamana, w środku krucha i nie do życia, nigdy nie będę w stanie docenić w pełni tego, co mam dopóki nie będę z nim. / nieracjonalnie
Autor cytatu: nieracjonalnie

Słowa niczego nie zmienią  nic nie sprawi  że zapomnę o tym co przeszłam przez cały ten rok. Czasem sama zastanawiam się jak wytrwałam  jak podołałam tej tęsknocie i cierpieniu  które rozrywało moje serce na kawałki. Każdego dnia prosiłam Boga żeby pozwolił mi jeszcze raz Cię zobaczyć. To dla tej chwili żyłam  to dla takiego momentu walczyłam ze sobą i z tym bólem  który nie pozwalał mi funkcjonować. Wszystko było dla mnie za trudne. Jak miałam sobie poradzić z tym  że tak nagle Cię zabrakło? Jak miałam przestać o Tobie myśleć? Nie potrafiłam. Każdego dnia wierzyłam  że też za mną tęsknisz  że nie potrafisz o mnie zapomnieć. I czekałam. Ciągle czekałam aż wrócisz. Ale Ciebie nadal nie ma  a ja już nie mam siły stać w miejscu i czekać  żyć tylko nadzieją i wierzyć  że przecież musi być dobrze. Być może to wreszcie czas aby tak po prostu się pożegnać.    napisana

namalowanaksiezniczka dodano: 1 maja 2014

Słowa niczego nie zmienią, nic nie sprawi, że zapomnę o tym co przeszłam przez cały ten rok. Czasem sama zastanawiam się jak wytrwałam, jak podołałam tej tęsknocie i cierpieniu, które rozrywało moje serce na kawałki. Każdego dnia prosiłam Boga żeby pozwolił mi jeszcze raz Cię zobaczyć. To dla tej chwili żyłam, to dla takiego momentu walczyłam ze sobą i z tym bólem, który nie pozwalał mi funkcjonować. Wszystko było dla mnie za trudne. Jak miałam sobie poradzić z tym, że tak nagle Cię zabrakło? Jak miałam przestać o Tobie myśleć? Nie potrafiłam. Każdego dnia wierzyłam, że też za mną tęsknisz, że nie potrafisz o mnie zapomnieć. I czekałam. Ciągle czekałam aż wrócisz. Ale Ciebie nadal nie ma, a ja już nie mam siły stać w miejscu i czekać, żyć tylko nadzieją i wierzyć, że przecież musi być dobrze. Być może to wreszcie czas aby tak po prostu się pożegnać. / napisana
Autor cytatu: napisana

Będzie nam  najbliższych czasem brak. Spalone mosty  to najlepszy w życiu start.

bella7 dodano: 1 maja 2014

Będzie nam, najbliższych czasem brak. Spalone mosty- to najlepszy w życiu start.

Wady i zalety to to samo. Tylko z różnych punktów widzenia. W. Grzeszczyk

bella7 dodano: 1 maja 2014

Wady i zalety to to samo. Tylko z różnych punktów widzenia. W. Grzeszczyk

Nie czuję pustki  bólu  nie mam do niego dziś żalu  po prostu jest późny wieczór  ciemna noc  mam różne myśli  zachcianki  marzenia  potrzebuję w tej godzinie jego ramion.   nieracjonalnie

monisiax3 dodano: 1 maja 2014

Nie czuję pustki, bólu, nie mam do niego dziś żalu, po prostu jest późny wieczór, ciemna noc, mam różne myśli, zachcianki, marzenia, potrzebuję w tej godzinie jego ramion. / nieracjonalnie
Autor cytatu: nieracjonalnie

Tak  ja wiem. Boisz się spojrzeć mi w oczy. Boisz się powiedzieć mi  że nigdy nic więcej dla Ciebie nie znaczyłam  że to wszystko to była jedna wielka pomyłka. Boisz się prawdy. Boisz się zobaczyć jak bardzo zniszczyłeś mi życie swoim odejściem. Jesteś pieprzonym tchórzem  którego nawet nie stać na trzy słowa wyjaśnienia. A ja jak głupia tyle czekałam  starałam się  wręcz upokarzałam. Ty zawsze miałeś czas  obawy i problemy. Tylko ja nigdy się nie liczyłam  nigdy.    napisana

namalowanaksiezniczka dodano: 1 maja 2014

Tak, ja wiem. Boisz się spojrzeć mi w oczy. Boisz się powiedzieć mi, że nigdy nic więcej dla Ciebie nie znaczyłam, że to wszystko to była jedna wielka pomyłka. Boisz się prawdy. Boisz się zobaczyć jak bardzo zniszczyłeś mi życie swoim odejściem. Jesteś pieprzonym tchórzem, którego nawet nie stać na trzy słowa wyjaśnienia. A ja jak głupia tyle czekałam, starałam się, wręcz upokarzałam. Ty zawsze miałeś czas, obawy i problemy. Tylko ja nigdy się nie liczyłam, nigdy. / napisana
Autor cytatu: napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć