 |
Pamiętam jak razem z letnim deszczem, spadłeś z nieba mi. Pamiętam jak wszystko oszalało, pogoda, ja i ty. ;**
|
|
 |
Bo tylko ty potrafisz mi powiedziec ' za chwile kichniesz ' i faktycznie kicham, to ty dzwonisz do mnie gdy jestem na spacerze i mówisz ' hm nie zgadnę, jesteś teraz na spacerze i masz na sobie moje ulubione Twoje spodnie baggy ? ' to ty znasz najbardziej gdzie są moje wszystkie słabe punkty, a mimo to w nie nigdy nie uderzasz, to ty wiesz jaki jest mój ulubiony kwiatek i które perfumy najbardziej lubię, to ty znasz mnie jak nikt inny na świecie.
|
|
 |
Uwielbiam gdy znów sie kłócimy, spina pomiędzy nami jest zajebiście poważna i spora, a ty mając wyjebane już na to gdy jestem zajebiście wkurwiona piszesz ' kochanie ;* teraz wdech i wydech i już jesteś spokojna ;* ' Kocham Cię za to że jednym kiwnięciem palca potrafisz mnie uspokoic.
|
|
 |
Ktoś powiedział mi kiedyś, że przeznaczenie daje nam w życiu trzech nauczycieli, trzech przyjaciół, trzech wrogów i trzy wielkie miłości. Ta dwunastka jest jednak zawsze zakryta, tak że nie wiemy, kto jest kim, dopóki ich nie pokochamy, nie zostawimy lub nie pokonamy. // loczeq
|
|
 |
Można rozpalić nowy ogień, lecz nie sposób wskrzesić ognia raz ugaszonego.
|
|
 |
zimo szmato, oddaj lato !
|
|
 |
Nawet jeśli jesteś tak blisko mnie, nadal jesteś tak odległy... a ja nie mogę Cię tu z powrotem sprowadzić.
|
|
 |
' Spojrzeć w oczy... Zabrać na zawsze uśmiech, zapach, dotyk, - jak dawniej - przeżyć świat - mieć go na dłoni '
|
|
 |
Kolejny dzień staram się pozbierać, niewiele o tym wiem. Kolejny dzień staram się zrozumieć, co zdarzyło się. Pamiętam jak razem z letnim deszczem, spadłeś z nieba mi. Pamiętam jak wszystko oszalało, pogoda, ja i ty. (...)
|
|
 |
Zawsze jest ta jedna osoba, do której należy Twoje serce.
Nigdy nie uda Ci się zobaczyć jak nadchodzi, bo od początku tak Cię oślepia.
|
|
 |
Uczyła się. Także tego, by nie dziwić się za dużo i za dużo nie oczekiwać - bo wtedy rozczarowanie bywa mniej dotkliwe.
|
|
|
|