|
Miłość to fizjologiczna psychoza. Całkowite zawężenie procesów poznawczych i intelektualnych. Zaburzenie świadomości. Rozszczepienie emocji i działania. Bywa nieuleczalna.
|
|
|
Bo jaki jesteś ty, mój świecie? Niby wszystko takie proste, wszystko ma swoje określone miejsce. Tylko, że ja nic z tego nie rozumiem albo rozumiem, kiedy jest już za późno.
|
|
|
A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym sercem, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi.
|
|
|
I nigdy nie każ mi wybierać.
Bo jeszcze wybiorę źle.
|
|
|
Mam tam całkiem nowe miejsca, całkiem nową przestrzeń
I sam decyduje i co tam jest i z kim tam jestem...
|
|
|
To, co za nami, i to, co przed nami ma niewielkie znaczenie w porównaniu z tym, co w nas.
|
|
|
Ludzie, którzy cierpią najbardziej, to Ci którzy nie wiedzą czego chcą
|
|
|
“I mimo tych 170 cm, które mam, ten świat mnie przerasta.
|
|
|
za łeb i o beton , czasami po prostu trzeba .
|
|
|
Trzeźwy: gry, seks, laski, piłka nożna. Pijany: polityka, wszechświat, filozofia.
|
|
|
zamykam oczy, w ciemności widzę zarys planu, od razu powieki kaleczy światło tamtych dni, spisaną historie bezpowrotnych chwil.
|
|
|
|