 |
Żyjemy dłużej, ale mniej dokładnie i krótkimi zdaniami. Podróżujemy szybciej, częściej, dalej, i przywozimy slajdy zamiast wspomnień.
|
|
 |
Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia, znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę: bank może zamknąć nam konto w najbardziej nieoczekiwanym momencie, bez żadnego ostrzeżenia – w każdej chwili może zatrzymać nasze życie.
|
|
 |
I want to sleep but my brain won't stop talking to itself.
|
|
 |
nie decyduj w złości, nie obiecuj w szczęściu.
|
|
 |
ciekawe czy ktoś kiedyś pomyślał o mnie ' to dziewczyna moich marzeń ' ?
|
|
 |
- zakochałaś się w Nim ? - nie zakochałam - jak to nie ?
- ja Go kocham bo miłość jest dojrzała i wieczna a zakochanie jest dla niedojrzałych.
|
|
 |
na dzień dobry . na dobranoc . na chwilę . na teraz . na wieczność ♥
|
|
 |
podeszła i chwyciła Go za rękę.
zrozumieli, że nie mogą bez siebie żyć.
|
|
 |
I widząc Twój uśmiech na twarzy, wiem już, że nic więcej mi nie potrzeba.
|
|
 |
Czasami zamykam się w sobie i nikt i nic nie może do mnie dotrzeć. Dlaczego? Już taka jestem. Jedna przykra chwila albo jedno przykre słowo wystarczy bym znów stała się niedostępna. To taka moja własna broń, wiem, może zbyt często jej używam, ale może zbyt często jej potrzebuję ? Nasuwa się pytanie 'Czemu tego nie zmienię ?' Bo nie chcę . Nikt nie jest idealny a ta cecha idealnie do mnie pasuje...
|
|
 |
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
|
|
|
|