|
"Mogłeś w każdej chwili wrócić, kupić bukiet kwiatów i powiedzieć przepraszam. Mogłeś pomóc zbudować mi wszystko na nowo. Mogłeś stworzyć ze mną rodzinę o której zawsze marzyłam.Mogłeś... ale nie chciałeś."
|
|
|
"Powiedziałeś, że nie chciałeś zadać mi takiego dużego ciosu od razu. Myślałeś, że zadając mmiejsze po trochu będzie mniej bolało?"
|
|
|
Myślałaś, że jak przyznasz się do błędu i wykażesz inicjatywę to będzie dobrze? Nigdy nie będzie dobrze dopóty dopóki nie zrozumiesz, że kto pierwszy mówi kocham przegrywa.
|
|
|
Zamknij się i mnie posłuchaj! Nigdy, ale to nigdy więcej nie wpuszczaj nikogo do swojego serca!
|
|
|
Całe życie trzymałam wszystkich przy sobie na siłę. Jak puszczałam wszystko się kończyło. Nikt nie chciał mnie naprawdę.
|
|
|
Dzisiaj, kiedy patrzę w przeszłość, zdaję sobie sprawę że kiedyś był ktoś kto kochał mnie naprawdę....
|
|
|
Głupia ja. Myślałam, że ktoś mógł mnie pokochać. Tak namiętnie, tak do końca życia. To nie bajka malutka - podpowiada świadomość. Wmówiłaś sobie szczęście i zakończenie z bajki. A wiesz? Coś Ci powiem - dzisiaj to Twoje szczęście przychodzi, trzaska drzwiami i mówi, że ma Cię dość. Głowa do góry - następnym razem będzie podobnie.
|
|
|
czasem wystarczy chwila, by zapomnieć o całym życiu; czasami nie wystarczy życia, żeby zapomnieć o jednej chwili.
|
|
|
najważniejszą sztuką w życiu do opanowania jest godzenie się z tym, że ludzie odchodzą. jeżeli się jej nauczysz to będziesz niezniszczalna. wybrakowana, ale silna jak nikt inny.
|
|
|
wiesz, że się wyleczyłaś w momencie, kiedy przestajesz się wzdrygać, kiedy ktoś wymówi jego imię. bo brzmi ono dla Ciebie jak każde inne, które słyszysz w ciągu dnia. bezdźwięcznie, beznamiętnie, nieznacząco.
|
|
|
to, że śpię w Twojej bluzie, a misiek od Ciebie nadal zajmuje honorowe miejsce w moim łóżku, wcale nie oznacza, że mi Ciebie brakuje. mogę jedynie tęsknić. a w zasadzie nie mogę bo pomimo tego, że fizycznie żyjesz, osoba którą kochałam umarła. razem z moim uczuciem. popełniłeś samobójstwo przed dokonaniem morderstwa. niezły jesteś.
|
|
|
|