 |
wszystko to co nas łączyło tak po prostu umiera bez żadnych powodów, umieramy my chociaż nadal nie wiem dlaczego. tak bardzo nie chcę, abyśmy zniknęli i zapomnieli o tym co było, a jak jest. | endoftime.
|
|
 |
chyba Ci się maniery królewskie z kurewskimi pomyliły, mała.
|
|
 |
czuję w sobie zimno łamiącego się serca.
|
|
 |
to boli, lecz to obowiązek stać obok i wytrwać.
|
|
 |
no i się kurwa zaczęło , 1 września . JA PIERDOLE , HELP !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
 |
Śniło mi się że zmienił status na facebooku z 'wolny' na ' w związku' . Zabolało , cholernie zabolało . Przez te kilka pieprzenie długich minut czułam jak świat mi się wali , mimo że to ja go olałam , że nie chciałam mieć z nim nic wspólnego , paranoja . / nacpanaaa
|
|
 |
więc spleć palce z moimi, uśmiechnij się i zaprowadź gdzieś, gdzie nie będzie nas dla nikogo. | endoftime.
|
|
 |
tylko proszę nie mów mi po raz kolejny, że to nie miało sensu, że nie powinno się wydarzyć, że nas i tych uczuć nigdy nie było, a to wszystko było jednym, wielkim błędem, który każde z nas popełniło po raz ostatni. | endoftime.
|
|
 |
tylko dla muzyki, ja nadal tutaj trwam i żyję chociaż nie mam po co. | endoftime.
|
|
 |
bez Ciebie zaczynam dusić się powietrzem.
|
|
 |
poczuć Twój uśmiech na moich ustach, Twoją dłoń a w niej moją, Twoje tętno bijące w rytm naszych serc, i Twoje serce uderzające tylko dla mnie. | endoftime.
|
|
 |
a w nocy siedząc w ciemnym pokoju, kalkuluję wszystkie 'za' i 'przeciw', wymyślam różne wyjścia z tej sytuacji. pomimo tego, nie widzę żadnego wyjścia, może istnieje ale nie chcę go widzieć, może chcę tylko dalej w to brnąć. tak z własnej woli, bo nie mogę tak po prostu zrezygnować z czegoś co daje mi tyle szczęścia. | endoftime.
|
|
|
|