 |
chyba trochę za bardzo cię lubię, i chyba trochę za bardzo mi zależy.
|
|
 |
nawet na boisko nieweszłam .. ale denerwowałam się bardziej chyba niż one../poker face// ;DD
ajjć. ;D cztery pięć sześc.;D
|
|
 |
Plan na dzisiaj: 1. wstać. 2. przeżyć. 3. iść spać. ツ
|
|
 |
Nawet sobie nie wyobrażasz ile rzeczy Ci mówię w myślach ...
|
|
 |
.. aaa gdzis mi tel zabrała pani od matmy..
bo na lekcji zadzwonił ale najważniejsze ze nie mójj.;DD
allle potem i tak mi oddała
6 godzin bez tela || masakraaaaaaa;/ ;D happy end
|
|
 |
Poczułam Jego ciepłe dłonie na mojej tali, Jego oddech na mojej szyi i Jego głowę opartą na moim ramieniu.Uśmiechnięta jedną ręką mieszałam rosół, a drugą złapałam go za dłoń,którą on wydostał spod mojej, zgasił palnik wyjmując łyżkę z dłoni i odwrócił mnie w swoją stronę, po czym wpatrzony w moje oczy zamknął swoje i złożył na moich ustach długi,namiętny pocałunek.Uwielbiałam patrzeć w jego niebieskie teczówki,uwielbiałam z nim przebywać.Tylko dotarło to do mnie zbyt późno.Zbyt późno zrozumiałam co takiego miałam. Doceniłam po stracie.Doceniłam po kłótni,która całkowicie zmieniła wszystko..Teraz trzeba nauczyć się żyć z myślą,że on będąc na gg nie napisze,ze mając komórkę w dłoniach nie zadzwoni,że będąc w okolicach mojego domu nie wstapi na herbatę i że nigdy nie odgrzeję mu tego pieprzonego rosołu..;/
|
|
 |
Kochałam patrzeć jak zerkasz na mnie ukradkiem.Jak czaiłeś się by dotknąć noskiem mego policzka, jak słodko i delikatnie kradłeś moje pocałunki i jak z czułością obejmwałeś moją twarz dłońmi..To już przeszłość, to już wspomnie..Ale te krótkie chwile utrzymam w pamięci..Chcę je mieć, chcę je pamiętać.. I chcę byś Ty pamiętał razem ze mną..Byś pamiętał, że byłam..bo, że wciąż jestem to już dawno zapomniałeś..
|
|
 |
Zamykam nasze wspólne chwile w pudle wspomnień i odkładam je gdzieś wysoko na półkę, by móc zapomnieć i już nie pamiętać..
|
|
 |
Co chwilę mój wzrok ląduje na ekranik telefonu w oczekiwaniu na wiadomość od Ciebie..Co chwilę patrzałę przez okno, by wypatrzeć Cie z daleka idącego do mnie..Zerkam na prawy dolny ekranik monitoru, by zobaczyć Twoje imię i żółtą kopertę..Wszędzie gdzie nie spojrze widzę jedynie rozczarowanie czując ten przeklęty słony smak łez na policzku.A przecież obiecałam sobie..Obiecałam sobie, ze one juz nigdy nie odwiedzą moich policzków,że juz nigdy nie będę przez żadnego płakała,ze żaden mnie nie zrani..A zranił..podobnie jak ja zraniłam jego..Już nigdy więcej nie pozwolę na to, by ktoś zblizył się do mnie..by mnie poznał i oczarował..By mówił,kłamał i całował.. To był ostatni raz..
|
|
 |
Najgorsze są wieczory.
Takie, kiedy nie ma co ze sobą zrobić i człowiek za dużo myśli, za dużo wspomina.
|
|
|
|