Bądź towarzyszem mej broni, bądź na froncie o ósmej trzydzieści i weź, kurwa, już nie przynoś kanapek z serem sensacje dziennikowe, prawidła sądowe proszę o nielegalny spirytus dziś nie chcę płacić państwu za moje smutki ano, wiesz jak to jest kino zamknięte na noc znów będę oglądać puste butelki.
|