 |
Ja jestem obok, kłopoty won, bądź sobą.
|
|
 |
|
- Przyłóż dłoń do mojej klatki piersiowej i powiedz co czujesz. - Nic, zupełnie nic. Przerażająca cisza - No właśnie. [bez_schizy]
|
|
 |
Z ostatnim trackiem Bonsona, zadzwonił budzik. Właśnie tak mijają mi noce. / Stostostopro .
|
|
 |
Może zadzwonię i zapytam 'co tam?', a może przyjdę i naniosę trochę błota? A może tak jak zwykle zdecyduję się zostać, wiesz dobrze, jak mi blisko do nihilistycznych postaw.
|
|
 |
Pierwszy rok nie chodziliśmy pokłóceni spać, a w drugim nie chodziliśmy spać niepokłóceni.
|
|
 |
Moje oczy jakoś tak straciły blask, a życie jakoś tak sens... / Stostostopro .
|
|
 |
I znów się zastanawiam jak jej teraz idzie w życiu,
ale nie chcę już wracać chyba,
i mam nadzieję, że nie oszukuję sam siebie.
Znam siebie. Mógłbym znów się postarać
i przestać pić, przestać jarać, ale życie
w zamian tępy śmiech ma dla nas. / Bonson ♥
|
|
 |
Była jedna. Jedna jak nie jedna by chciała. / Bonson ♥
|
|
 |
Powinnam czuć satysfakcję, że teraz On cierpi tak jak ja cierpiałam, że tak samo jest mu smutno, i też ma ochotę rozpierdolić wokoło cały świat. Ale niestety mam coś co zwie się serce, coś czego Ty nie posiadasz.. Jest mi Cie żal, szkoda, i martwię się że nie dasz rady. A kurwa chyba nie powinno, nie? / Stostostopro .
|
|
|
|