 |
|
Miałam kiedyś serce. Teraz leży na strychu w butelce. .
|
|
|
|
- Poddajemy się tej dziwce zbyt często . - O kim mówisz? - O milosci, kurwa .
|
|
|
|
pobudka kopciuszku. bal się skończył. znów jesteś nikim . .
|
|
|
|
Myślisz,że taki z Ciebie cwaniak? Że jak idziesz i spojrzysz na mnie tymi swoimi brązowymi oczami, puścisz ten swój uśmiech, który tak lubię, to na mnie działasz? kurwa, masz racje.
|
|
|
|
-idź w cholerę ! -jak powiesz mi gdzie jest cholera,to pójdę.
|
|
|
|
Nie jestem uzależniona od alkoholu , tylko od szczęścia , a to , że alkohol daje szczęście to już zupełnie inna sprawa..
|
|
|
|
Stanąc na dachu , wywalić język i środkowym palcem pozdrawiać świat , nucąc "Mam wyjebane" pod nosem , śmiać się w morde czarnym kotom plując na wszystkich na dole . Zadzwonić do Niego i wyznać miłosć , wyryć jego inicjały na tym cholernym dachu , i na koniec przed skokiem w dół , życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech , by ostatni raz otworzyć powieki i ostatni raz zasnąć...
|
|
|
|
- a niby skąd ja mam to wiedzieć.? to jest na poziomie pierwszej klasy, a ja dopiero jestem w drugiej.! ;p
|
|
|
|
- Booooli... - jęknął Puchatek. Chwilowo wolał nie otwierać oczu.
- Znaczy, że jeszcze żyjesz - wystękał Kłapouchy.
|
|
|
|
Kobiece "nic" ma przynajmniej siedem znaczeń: mogłeś nie oglądać się za tą suką, mogłeś nie rozmawiać z tamtą dziwką, mogłeś pokazać jak ci zależy, mogłeś być ze mną szczery,nie chce mi się tego tłumaczyć, mam okres-odpierdol się, nie powiem ci, bo nie chcę, żebyś wyśmiał mi się w twarz..
|
|
|
|
Zczajcie : Żeby człowiek zmarł przez zwykłą kawę, potrzeba tylko 60 filiżanek.A żeby się zatruł marihuaną i dopiero potem zmarł, trzeba 600 blantów wyjarać. :D Czyli : Lepiej jarać ganje, niż pić kawę. :D
|
|
|
|
-A kiedy on przechodzi potykam sie o własne sznurówki -Ale ty nie masz sznurówek -no widzisz jak on na mnie działa.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
