 |
Czasami wkradam się jak złodziej w czyjeś życie
W brudach brodzę w śmierci i śmiechu zachwycie
Czasem zazdroszczę, czasem nienawidzę
Wiem, że każdy ma swoją drogę ja o swojej wam pisze
|
|
 |
muszę przestać leżeć tak godzinami w nocy rozmyślając o całym swoim życiu.
|
|
 |
odłóż mnie z powrotem na swoje miejsce, lub zamknij w pozytywce, trzymaj na szczęście.
|
|
 |
Na sercu kamień, z ust cisza i znów się nie znamy i mijamy wśród pytań.
|
|
 |
Widzę jak patrzysz i to sporo dla mnie znaczy.
|
|
 |
I mimo wszystko ignorujemy siebie nawzajem.
|
|
 |
Niby nic, a jednak patrzysz.
|
|
 |
Niczego nie żałuję, chcę pamiętać ale nie chcę za tym tęsknić.
|
|
 |
Mam nadzieję wielką, że beze mnie skończysz gdzieś na dnie.
|
|
 |
życie potrafi ranić jak ludzie którym ufamy mimo ze obiecywali że zawsze już będą z nami.
|
|
 |
serce mówi prawdę,to rozum czasami jest głupi
|
|
|
|