głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika paulinkaxpraga

cz. 2   Jej oczy   jak dwa diamenty. Dwa niebieskie kryształki  w których zawsze widziałam miłość. Jej głos? Minął rok a ja cały czas idealnie bez żadnych szmerów słyszę jak powtarza  że będzie tu zawsze.. będzie moim aniołkiem do końca życia tak jak ja byłam jej przez osiemnaście lat. Przechodzą mnie dreszcze. I choć minął rok ja czuję jakby to było wczoraj. Czternasty luty. Kostnica  Kościół  cmentarz. Głośny  zanoszący się szloch i śliczna malinowa wiązanka z róż w trzęsących dłoniach. Trochę piachu. Koniec. Jej ciało mnie opuściło ale ja nadal bardzo mocno czuję jej obecność. Czasami odwiedza mnie w snach. Czuję jak nade mną czuwa. Jest tu. trzyma za rękę  głaszcze po policzku i mocno ściska  kiedy jest mi źle. Często o niej myślę.. często wspominam. Kocham. Pomimo tego  że nie mogę jej przytulić  usłyszeć głosu  zobaczyć. Mam ją w snach. Nie znika.Czuję to. Uśmiecham się. Wiem  że będzie. Wiem  że zawsze mogę powiedzieć do niej  Kocham Cię MAMO.    ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 3 marca 2013

cz. 2 - Jej oczy - jak dwa diamenty. Dwa niebieskie kryształki, w których zawsze widziałam miłość. Jej głos? Minął rok a ja cały czas idealnie bez żadnych szmerów słyszę jak powtarza, że będzie tu zawsze.. będzie moim aniołkiem do końca życia tak jak ja byłam jej przez osiemnaście lat. Przechodzą mnie dreszcze. I choć minął rok ja czuję jakby to było wczoraj. Czternasty luty. Kostnica, Kościół, cmentarz. Głośny, zanoszący się szloch i śliczna malinowa wiązanka z róż w trzęsących dłoniach. Trochę piachu. Koniec. Jej ciało mnie opuściło ale ja nadal bardzo mocno czuję jej obecność. Czasami odwiedza mnie w snach. Czuję jak nade mną czuwa. Jest tu. trzyma za rękę, głaszcze po policzku i mocno ściska, kiedy jest mi źle. Często o niej myślę.. często wspominam. Kocham. Pomimo tego, że nie mogę jej przytulić, usłyszeć głosu, zobaczyć. Mam ją w snach. Nie znika.Czuję to. Uśmiecham się. Wiem, że będzie. Wiem, że zawsze mogę powiedzieć do niej "Kocham Cię MAMO." [ ciamciaa ♥ ]

Pomyślałam  że nawet gdybym nie mogła cie mieć chciałabym żebyś żył w jakimś zakątku świata.

choohe dodano: 3 marca 2013

Pomyślałam, że nawet gdybym nie mogła cie mieć chciałabym żebyś żył w jakimś zakątku świata.

Najgorsza jest chwila  gdy zdaje się nam  że już po sprawie. Ale wszystko wraca i za każdym razem zapiera nam dech.

choohe dodano: 3 marca 2013

Najgorsza jest chwila, gdy zdaje się nam, że już po sprawie. Ale wszystko wraca i za każdym razem zapiera nam dech.
Autor cytatu: yezoo

nie mów mi  że cierpiałeś   bo to nie Ty krzyczałeś z bólu i bezsilności  w niebogłosy. nie mów mi  że tęskniłeś   bo to nie Ty każdego dnia przesiadywałeś przy oknie  spoglądając na ekran telefonu. nie mów mi  że straciłeś nadzieję   bo to nie Ty słuchałeś głosu pielęgniarki  która oznajmiała  że straciłeś najukochańszą osobę. nie mów mi  że brakowało Ci sił   bo to nie Ty siedziałeś z garścią tabletek na rękach  bijąc się z myślami czy w końcu je połknąć. nie mówi mi  że wiesz jaka jestem   bo nikt nie ma pojęcia co czuję  co skyrwa w środku moje serce  i jaka tak na prawdę jestem.   veriolla

veriolla dodano: 27 luty 2013

nie mów mi, że cierpiałeś - bo to nie Ty krzyczałeś z bólu i bezsilności, w niebogłosy. nie mów mi, że tęskniłeś - bo to nie Ty każdego dnia przesiadywałeś przy oknie, spoglądając na ekran telefonu. nie mów mi, że straciłeś nadzieję - bo to nie Ty słuchałeś głosu pielęgniarki, która oznajmiała, że straciłeś najukochańszą osobę. nie mów mi, że brakowało Ci sił - bo to nie Ty siedziałeś z garścią tabletek na rękach, bijąc się z myślami czy w końcu je połknąć. nie mówi mi, że wiesz jaka jestem - bo nikt nie ma pojęcia co czuję, co skyrwa w środku moje serce, i jaka tak na prawdę jestem. / veriolla

chcę się budzić i zasypiać przy Tobie  chcę jadać z Tobą śniadania i kolację  chcę Ci gotować  chcę się z Tobą kłócić i godzić  chcę zabierać Ci kołdrę w nocy  chcę chodzić w Twojej koszulce  chcę się z Tobą drażnić kto kogo bardziej kocha  chcę byś mnie przytulał i całował. Chcę Ciebie  tak po prostu.

k301210 dodano: 27 luty 2013

chcę się budzić i zasypiać przy Tobie, chcę jadać z Tobą śniadania i kolację, chcę Ci gotować, chcę się z Tobą kłócić i godzić, chcę zabierać Ci kołdrę w nocy, chcę chodzić w Twojej koszulce, chcę się z Tobą drażnić kto kogo bardziej kocha, chcę byś mnie przytulał i całował. Chcę Ciebie, tak po prostu.

każde z nas znało temat   nieudany związek  zaiskrzyła w nas nadzieja na nowy początek.

k301210 dodano: 25 luty 2013

każde z nas znało temat - nieudany związek, zaiskrzyła w nas nadzieja na nowy początek.

Człowiek bardzo potrzebuje kogoś  kto go bardzo potrzebuje.

k301210 dodano: 25 luty 2013

Człowiek bardzo potrzebuje kogoś, kto go bardzo potrzebuje.

może to nieistotne  ale naprawdę za Tobą tęsknię. tak bardzo chciałabym przekroczyć próg Twojego mieszkania i pocałować Cię w czoło. potem opowiedzieć Ci jak było w szkole  kto naprawdę mnie zdenerwował. pewnie śmiałbyś się do rozpuku  gdy opowiadałabym o mojej historii z automatem z gorącą czekoladą  który próbowałam naprawić  bo miałam niesamowitą ochotę na coś słodkiego i gorącego. dopiero teraz odczuwam pustkę. brakuje mi wielogodzinnych rozmów o wszystkim i niczym  tego jaki byłeś wrażliwy i czuły  Twojego chudego ramienia i czerwonej bluzy  którą regularnie brudziłam maskarą i tego wszystkiego o czym nie mam ochoty pisać  bo już płaczę.

waniilia dodano: 25 luty 2013

może to nieistotne, ale naprawdę za Tobą tęsknię. tak bardzo chciałabym przekroczyć próg Twojego mieszkania i pocałować Cię w czoło. potem opowiedzieć Ci jak było w szkole, kto naprawdę mnie zdenerwował. pewnie śmiałbyś się do rozpuku, gdy opowiadałabym o mojej historii z automatem z gorącą czekoladą, który próbowałam naprawić, bo miałam niesamowitą ochotę na coś słodkiego i gorącego. dopiero teraz odczuwam pustkę. brakuje mi wielogodzinnych rozmów o wszystkim i niczym, tego jaki byłeś wrażliwy i czuły, Twojego chudego ramienia i czerwonej bluzy, którą regularnie brudziłam maskarą i tego wszystkiego o czym nie mam ochoty pisać, bo już płaczę.

a rano znowu będę musiała wstać  umyć zęby  rozczesać splątane włosy  pomalować się i ubrać. niewyspana  machinalnie spakuję najpotrzebniejsze podręczniki w różowy plecak i odpalę papierosa. może jedna łza pocieknie po moim policzku na myśl o wczorajszym wieczorem i sprawi  iż będę musiała poprawić makijaż. wyjdę z domu  z rapem w głośnikach  zapalę kolejnego szluga i nie wyzwolę się od wspomnień  dopiero gdy w oddali dostrzegę budynek szkoły włożę maskę zbudowaną z miliona słodkich uśmiechów. zapomnę o Tobie na kilka krótkich godzin.

waniilia dodano: 25 luty 2013

a rano znowu będę musiała wstać, umyć zęby, rozczesać splątane włosy, pomalować się i ubrać. niewyspana, machinalnie spakuję najpotrzebniejsze podręczniki w różowy plecak i odpalę papierosa. może jedna łza pocieknie po moim policzku na myśl o wczorajszym wieczorem i sprawi, iż będę musiała poprawić makijaż. wyjdę z domu, z rapem w głośnikach, zapalę kolejnego szluga i nie wyzwolę się od wspomnień, dopiero gdy w oddali dostrzegę budynek szkoły włożę maskę zbudowaną z miliona słodkich uśmiechów. zapomnę o Tobie na kilka krótkich godzin.

wiedziałeś  że nie chcę Cię widzieć  ale pamiętałeś o tym co mi obiecałeś. przyszedłeś. byłam tak samo zaskoczona jak i pijana. nawet nie wiem kiedy znalazłam się na Twoich wychudzonych rękach. spojrzałam na Ciebie z góry i zaprezentowałam mój firmowy uśmiech. zastanawiałam się co tak naprawdę tu robisz. niespodziewanie nasze wargi złączyły się z niesamowitą gwałtownością. tak bardzo tęskniłam.

waniilia dodano: 25 luty 2013

wiedziałeś, że nie chcę Cię widzieć, ale pamiętałeś o tym co mi obiecałeś. przyszedłeś. byłam tak samo zaskoczona jak i pijana. nawet nie wiem kiedy znalazłam się na Twoich wychudzonych rękach. spojrzałam na Ciebie z góry i zaprezentowałam mój firmowy uśmiech. zastanawiałam się co tak naprawdę tu robisz. niespodziewanie nasze wargi złączyły się z niesamowitą gwałtownością. tak bardzo tęskniłam.

zawalczyłam o Ciebie   dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia  każdej godziny  minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent  tylko po to by przekonać się  że gdy nadeszła pora na Twoją walkę  nie dałeś z siebie nawet jednego  skurwiałego procenta?   veriolla

veriolla dodano: 25 luty 2013

zawalczyłam o Ciebie - dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia, każdej godziny, minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent, tylko po to by przekonać się, że gdy nadeszła pora na Twoją walkę, nie dałeś z siebie nawet jednego, skurwiałego procenta? / veriolla

Zamykam się w swoich czterech ścianach  ja i muzyka. Chwilę później do moich oczu napływają łzy  delikatnie spływając po policzkach są dowodem mojej bezradności. Płaczę  kiedy tego potrzebuję. Płaczę  kiedy słowa stają się zbyt ciężkie by je udźwignąć. Kiedyś twarda psychika  nie do zdarcia  a dziś? Czymkolwiek jest  jest za słaba. Upada tuż przy powstaniu i leży w bezruchu  a ja razem z nią. W tle kolejny bit uderza w głośniki  słowa i oddawane emocje stają się tak idealnie znane. Mam wrażenie  że ktoś czyta w moich myślach i przelewa je  jedną po drugiej na puste kartki. Nagle przerywa  odkłada na bok długopis i spogląda na mnie  nie uśmiecha się  a jego źrenice przepełnia pustka. Coś co może nigdy nie powinno się wydarzyć kończy się w połowie zdania. Bez zakończenia  urywa się jak gdyby nigdy nic. Stoję w miejscu i naprawdę nie mam pojęcia co dalej  a on patrzy na mnie i czeka. Dłoń nie odrywa się od blatu  wciąż nic nie pisze  a może po prostu nie chce już dalej pisać.   Endoftime.

waniilia dodano: 24 luty 2013

Zamykam się w swoich czterech ścianach, ja i muzyka. Chwilę później do moich oczu napływają łzy, delikatnie spływając po policzkach są dowodem mojej bezradności. Płaczę, kiedy tego potrzebuję. Płaczę, kiedy słowa stają się zbyt ciężkie by je udźwignąć. Kiedyś twarda psychika, nie do zdarcia, a dziś? Czymkolwiek jest, jest za słaba. Upada tuż przy powstaniu i leży w bezruchu, a ja razem z nią. W tle kolejny bit uderza w głośniki, słowa i oddawane emocje stają się tak idealnie znane. Mam wrażenie, że ktoś czyta w moich myślach i przelewa je, jedną po drugiej na puste kartki. Nagle przerywa, odkłada na bok długopis i spogląda na mnie, nie uśmiecha się, a jego źrenice przepełnia pustka. Coś co może nigdy nie powinno się wydarzyć kończy się w połowie zdania. Bez zakończenia, urywa się jak gdyby nigdy nic. Stoję w miejscu i naprawdę nie mam pojęcia co dalej, a on patrzy na mnie i czeka. Dłoń nie odrywa się od blatu, wciąż nic nie pisze, a może po prostu nie chce już dalej pisać. / Endoftime.
Autor cytatu: endoftime

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć