 |
Gdy ON się zakochwiał, ONA próbowała już zapomnieć..
|
|
 |
siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? " Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak jak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje " ?
|
|
 |
idę korytarzem. przede mną te suki, których nienawidzę. Kilka z nich wiem, że się do Ciebie łasi. Nie widziały mnie. Zaczęły gadkę na mój temat. Uważały, że mnie nie kochasz. Już miałam zareagować, kiedy to ujrzałam Cię na korytarzu. Szybkim krokiem je wyminęłam, rzucając mordercze spojrzenie i pobiegłam do Ciebie. Uśmiechnąłeś się. Złapałeś mnie w pasie i podniosłeś w góre jak małe dziecko. Pocałowałeś mnie i mocno przytuliłeś. Na środku korytarza. Lansiary z grobową miną nas ominęły. Zazdrość płynęła z ich oczu.
|
|
 |
Skąd wiesz że mnie kochasz?-A skąd wiesz że Cię dotykam?-Czuję to.-No właśnie."
|
|
 |
w piątek 13-ego wstałam lewą nogą z łóżka, rozbiłam lusterko kiedy się malowałam, przez ulicę przebiegł czarny kot, uciekł mi autobus do miasta i spotkałam Ciebie. Najcudowniejszy dzień w życiu.< 3.
|
|
 |
`siedząc na parapecie z kubkiem gorącej czekolady i rozmawiając z deszczem , zastanawiam się kiedy w końcu powiesz mi "kocham" . ♥
|
|
 |
rocznik to tylko cyfry, a cyfry to nie uczucia, więc nie pierdol, że jestem za młoda.
|
|
 |
Nosz kurwa! Uzależniłam się od tego brązowookiego bruneta! / Szpara
|
|
 |
"nie zapomnę jak pierwszy raz złapałeś mnie za rękę, nie zapomnę jak pierwszy raz mnie objąłeś. nie zapomnę też tego jak pierwszy raz mnie zraniłeś."
|
|
 |
wódka na stole, w kieszeni otwarta paczka fajek. rozmazany tusz i tysiące myśli na sekundę. ja już sobie nie radzę
|
|
 |
I te esemesy gdzie pisałeś jak bardzo mnie kochasz też poszły się jebać . Wolę dostać teraz esa od Ciebie z tekstem spierdalaj . ale żeby był przynajmniej szczery
|
|
 |
Jest wielu innych, którzy ubiegają się o moje względy tutaj. Wybrałam Ciebie, mimo że jesteś ode mnie tak daleko...
|
|
|
|