 |
Przeklinam, bo lubię przeklinać. I chuj mnie to czy to lubisz.
|
|
 |
Życie bez marzeń to jak seks bez orgazmu
|
|
 |
Chyba nic szczególnego się nie dzieje, tylko nie wiem już, czy naprawdę istniejesz.
|
|
 |
Przepraszam, nie powinnam być taka pesymistyczna, ale nie będę wymagać od siebie uśmiechu na twarzy i mówienia, że wszystko jest dobrze, podczas gdy moje serce jest pełne bólu, a oczy pełne łez.
|
|
 |
Czasem mam ochotę tak konkretnie jebnąć tym wszystkim i pójść w cholerę, zostawiając ten syf innym..
|
|
 |
To nie sen, zawsze po nocy przychodzi dzień.
Zmienia marzenia w koszmar, dobrze to wiem.
Pamiętaj, po mroku przyjdzie jasność.
Lecz nim życie cię zaskoczy stań na baczność.
|
|
 |
Najsmutniejszy rodzaj smutku to kiedy płaczesz pod prysznicem albo w łóżku w nocy, ponieważ nikomu nie pokazujesz, co naprawdę czujesz.
|
|
 |
Niby już się przyzwyczaiłam do tych ciągłych rozczarowań, a za każdym razem boli tak samo..
|
|
 |
Wiedzieć, co jest fałszem, a co faktem w tym pojebanym bagnie, gdzie rytm życia często mija się z taktem.
|
|
 |
I chyba ja nie potrafię o Tobie zapomnieć, ot tak po prostu.
|
|
 |
Nie martw się, on na pewno wróci, gdy już przestanie być dla Ciebie ważny .
|
|
 |
Jestem nietaktowna, bezczelna i czasami coś pierdolnę. I nie umiem tego zmienić.
|
|
|
|