 |
Pij, pal, klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu, ale nie płacz. Nie pozwól zaszklić się oczom, pokaż, że potrafisz być silna!
|
|
 |
Oddaj strach, daj zaufanie, chwyć za rękę.
|
|
 |
Nie płaczę nad tym czego nie mam. Płaczę nad tym czego mieć nie będę.
|
|
 |
I znów przepłakałam całą noc, wylałam litry łez których nie jesteś wart. Głupia ja...
|
|
 |
Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać.
Cały mój świat w Twojej osobie się streszczał
|
|
 |
Wiesz mi wystarczy to że jesteś. Proszę po prostu bądź, nic więcej.
|
|
 |
Niszczę sobie włosy farbą, wątrobę wódką, płuca fajkami, a serce tobą.
|
|
 |
I chyba już wiem co to znaczy przyzwyczajać się do tego, że kogoś nie ma, kiedy on tu jeszcze jest.
|
|
 |
Gdy zabrakło twoich rąk, moje stały się niczyje
|
|
 |
Po prostu był.
I podobało się to moim ustom, mojej szyi i całemu memu ciału.
|
|
 |
Powiem ci...
Zmarnowaliśmy świt
A tego nie wybaczy nam żadne niebo
|
|
 |
Łzy to nie wstyd. To oznaka, że cholernie Ci na kimś zależy.
|
|
|
|