głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika paulinga

inne będą nasze dni adresy telefony... kiedyś po latach spotkasz mnie idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta: kto to? powiesz: nie pamiętam..

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

inne będą nasze dni adresy telefony... kiedyś po latach spotkasz mnie idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta: kto to? powiesz: nie pamiętam..

Zawsze będziesz moim przyjacielem   za dużo wiesz.

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

Zawsze będziesz moim przyjacielem - za dużo wiesz.

Chciała tylko czasem z kimś wyjść wieczorem Czuć  że jest dla kogoś ważna i komuś potrzebna..

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

Chciała tylko czasem z kimś wyjść wieczorem Czuć, że jest dla kogoś ważna i komuś potrzebna..

Pierwsza miłość odurza upaja I takie tam .. to niesamowite jak wielka jest różnica pomiędzy czytaniem o czymś  oglądaniem o tym filmów a doświadczaniem tego czegoś w prawdziwym życiu.

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

Pierwsza miłość odurza upaja I takie tam .. to niesamowite jak wielka jest różnica pomiędzy czytaniem o czymś, oglądaniem o tym filmów a doświadczaniem tego czegoś w prawdziwym życiu.

Życie naprawdę wcale nie jest proste. Albo właściwie wszystko jest takie proste  że aż boli.

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

Życie naprawdę wcale nie jest proste. Albo właściwie wszystko jest takie proste, że aż boli.

jeśli kiedyś zostanę sama to obiecuję  nie będę płakać. Będę krzyczeć  jarać  biegać  obżerać się  ale nie będę kurwa płakać

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

jeśli kiedyś zostanę sama to obiecuję, nie będę płakać. Będę krzyczeć, jarać, biegać, obżerać się, ale nie będę kurwa płakać

Wczoraj było do dupy  dzisiaj jest do dupy  jutro pewnie też będzie do dupy. Czyżby upragniona stabilizacja?

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

Wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, jutro pewnie też będzie do dupy. Czyżby upragniona stabilizacja?

To jakiś absurd i to absurd do kwadratu! Jak on tak mógł! Mogła wyzwać go od najgorszych. Mogła Go spoliczkować. Mogła też milczeć.Wybrała to ostatnie.

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

To jakiś absurd i to absurd do kwadratu! Jak on tak mógł! Mogła wyzwać go od najgorszych. Mogła Go spoliczkować. Mogła też milczeć.Wybrała to ostatnie.

Najpierw mówili odczekaj kilka dni   będzie lepiej. Pocieszali że czas leczy rany  potem wmawiali  że kiedyś będę się z tego śmiała. Ale czy to ma sens.? Czy istnieje jakieś lekarstwo na to że pomimo tego  że wylałam przez Ciebie tyle łez  nie mam Ci tego za złe.?

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

Najpierw mówili odczekaj kilka dni - będzie lepiej. Pocieszali że czas leczy rany, potem wmawiali, że kiedyś będę się z tego śmiała. Ale czy to ma sens.? Czy istnieje jakieś lekarstwo na to,że pomimo tego, że wylałam przez Ciebie tyle łez, nie mam Ci tego za złe.?

Złamane serce rozpada się na tysiące kawałków w kompletnej ciszy.Zdawałoby się  że skoro jest tak ważne  powinno wydawać najgłośniejszy dźwięk na świecie  coś w rodzaju gongu lub uderzenia dzwonu. Ono jednak milczy i czasem człowiek niemal zaczyna marzyć o tym  żeby wydało jakiś odgłos  który odwróciłby uwagę od bólu. Jeżeli zranione serce wydaje jakikolwiek odgłos  pozostaje zamknięty w jego wnętrzu. Krzyczy i płacze  ale nikt poza tobą go nie słyszy. Wyje tak głośno  że aż dzwoni ci w uszach i pęka ci głowa  ryczy niczym niedźwiedzica  której odebrano małe. Takie właśnie jest zranione serce   niczym oszalała z rozpaczy  przerażona wielka bestia  wyjąca z bólu w więzieniu swoich własnych emocji. Tak to już jest z miłością   nikt nie może się przednią uchronić. Zranione serce boli niczym świeża rana  którą ktoś polał morską wodą  ale złamane   milknie. To tylko ty krzyczysz w duszy  ale nikt cię nie słyszy..

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

Złamane serce rozpada się na tysiące kawałków w kompletnej ciszy.Zdawałoby się, że skoro jest tak ważne, powinno wydawać najgłośniejszy dźwięk na świecie, coś w rodzaju gongu lub uderzenia dzwonu. Ono jednak milczy i czasem człowiek niemal zaczyna marzyć o tym, żeby wydało jakiś odgłos, który odwróciłby uwagę od bólu. Jeżeli zranione serce wydaje jakikolwiek odgłos, pozostaje zamknięty w jego wnętrzu. Krzyczy i płacze, ale nikt poza tobą go nie słyszy. Wyje tak głośno, że aż dzwoni ci w uszach i pęka ci głowa, ryczy niczym niedźwiedzica, której odebrano małe. Takie właśnie jest zranione serce - niczym oszalała z rozpaczy, przerażona wielka bestia, wyjąca z bólu w więzieniu swoich własnych emocji. Tak to już jest z miłością - nikt nie może się przednią uchronić. Zranione serce boli niczym świeża rana, którą ktoś polał morską wodą, ale złamane - milknie. To tylko ty krzyczysz w duszy, ale nikt cię nie słyszy..

Przypominaj mi nieustannie  że jesteśmy tylko przyjaciółmi. Chyba że i Ty się zapomnisz. Jeśli tak  to mi nie przypominaj. Takie zapomnienie może zdarzyć się nawet najlepszym przyjaciołom.

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

Przypominaj mi nieustannie, że jesteśmy tylko przyjaciółmi. Chyba że i Ty się zapomnisz. Jeśli tak, to mi nie przypominaj. Takie zapomnienie może zdarzyć się nawet najlepszym przyjaciołom.

Boli mnie  boli mnie jak cholera. Boli mnie brak ciebie. Nie sądziłam  że aż tak. Że aż tak bardzo i bez wyjścia..

niepodobna dodano: 26 sierpnia 2009

Boli mnie, boli mnie jak cholera. Boli mnie brak ciebie. Nie sądziłam, że aż tak. Że aż tak bardzo i bez wyjścia..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć