 |
Kiedyś to minie a ja znajdę swoje miejsce
Gdzieś z Wami popłynę, razem wyjdziemy na tęczę
Będziemy pić i siedzieć... to nadejdzie jeszcze
|
|
 |
Nauczycielka pyta Jasia, gdzie pracuje tato, na to Jaś :
- Mój tata jest męską dziwką i pracuje w barze dla pedałów .
- Jasiu, ale Twój tata jest piłkarzem Barcelony
- Wiem, ale wstydziłem się przyznać hahaha
|
|
 |
-i'm gonna kill you.
-hahaha.
-no, seriously, run.
|
|
 |
radzę Ci : idź do marketu , połóż głowę na wadze i wciśnij 'burak'
|
|
 |
- kawy, herbaty, piwa?
- nie, dziękuje.
- a może jesteś głodna?
- nie, nie jestem.
- to czego Ci potrzeba?
- oj zamknij się i mnie przytul.
|
|
 |
bądż moim Pih-em , lekiem na całe zło .
|
|
 |
drodzy ludzie, którzy w sieci przezywają a w realu
nic nie powiedzą. jesteście zwykłymi ciotami. pozdro
|
|
 |
Zostaniemy przyjaciółmi tak się mówi
Jeszcze raz zasmakujemy namiętności
A wspomnienia ukołyszą nas do snu
Przecież to co najpiękniejsze nie trwa wiecznie
|
|
 |
Kiedyś z tłumu krzyknie ktoś
Patrzcie ona chyba trzyma broń!
Padną strzały i tak zabije miłość
Czy chcesz by właśnie tak to się skończyło
|
|
 |
Ubierała się na czarno i lubiła śpiewać
Kochała się w kwiatach motylach i drzewach
Była zawsze szczera i często się śmiała
Choć była ładna przyjaciół nie miała
W zeszycie pisała najskrytsze sekrety
Lecz od śmierci matki przestała niestety
|
|
 |
może mężczyźnie patrzą na piersi, bo szukają serca? nieee, oni naprawdę lubią cycki.
|
|
 |
Daj papierosa, nie marudź. Usiądę ci na kolanach, policzę
pieprzyki na twarzy i szyi. To nic, że znam ich liczbę tak doskonale.
|
|
|
|