 |
są sprawy z ,którymi jesteś sam nawet jeśli chcą Ci pomoc
|
|
 |
wśród niezwykłych ludzi, zwykłych idiotów...
|
|
 |
coraz ciemniej, coraz mnie mniej.
|
|
 |
- Mamo , mamo . ! coś mi lata po pokoju i to świeci .
- świetlika nie widziałaś , głupia . ?
- to jest UFO , a nie świetlik .
- To się przywiąż do łóżka , żeby Cię nie zapierdoliło .
|
|
 |
- No i tam wtedy poszłem .
- Poszedłem
- No ja chyba lepiej wiem co zrobiłem.
|
|
 |
- Która godzina?
- Jeszcze 10 minut.
- Dzięki.
|
|
 |
Przyszła jesień. Następnie nadejdzie zima, wiosna, lato. Minie rok. Dwa lata, dziesięć. Zapomnę...
|
|
 |
Mam wiarę i nadzieję, że pozwoli mi zapomnieć. Wybaczy wszystkie błędy, bym mógł spokojnie odejść. Jedyne co mogę, to powiedzieć dziś 'przepraszam'.
|
|
 |
żeby zrozumieć szczęście trzeba nauczyć się cierpieć
|
|
 |
Słyszysz szept bezbarwnej codzienności.?
|
|
 |
Wódka była tej nocy jak tlen. Znowu można było oddychać.
|
|
|
|