 |
|
uśmiechnij się póki możesz, jutro będzie gorzej. już mówiłem, że trafisz na liste zagrożonych stworzeń.
|
|
 |
|
wiesz, rok mija i mi chyba trochę przykro, miałaś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd.
|
|
 |
|
stwórzmy całość, zamiast być ułamkiem.
|
|
 |
|
nic się nie dzieje bez przyczyny, tak jak nie ma grzesznika bez winy .
|
|
 |
|
przeważnie zachowuję się poważnie. przeważnie nikogo nie drażnię, przeważnie słucham rad uważnie. przeważnie nie czuję się odważnie, przeważnie widać to po mnie wyraźnie. otoczenie nie działa na mnie zakaźnie - poprzez wyobraźnię kreuję własne ja.
|
|
 |
|
czasem przeklinam to miejsce które ból ze sobą niesie, ale to kawałek mnie, tutaj bije moje serce.
|
|
 |
|
wiele sytuacji kształtowało moje życie, niewiele jest tych, tych, którymi się szczycę.
|
|
 |
|
pamiętam te czasy, gdy nie miałem nic. nie miałem z kim gadać, za to miałem się z kim bić.
|
|
 |
|
chcesz naprawiać świat, wiesz zacznij od siebie, każdy z nas gdzieś tam ma upragnione marzenie.
|
|
 |
|
zbyt wiele tu dróg, za dużo ludzi czekających ciągle na cud.
|
|
 |
|
znasz moje imię, nie moją historię.
|
|
 |
|
co by się nie działo, jakby źle nie było, najważniejsze żeby tylko dobrze się skończyło.
|
|
|
|