|
A do mnie Anioły wchodzą bez pukania i kawę mi słodzą uśmiechem.
|
|
|
nie bój się chodzenia po morzu
nieudanego życia
wszystkiego najlepszego
dokładnej sumy niedokładnych danych
miłości nie dla ciebie
czekania na nikogo
przytul w ten czas nieludzki
swe ucho do poduszki
bo to co nas spotyka
przychodzi spoza nas
Jan Twardowski
|
|
|
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
|
|
|
anielskie sploty pukli mych wkurzają mnie do imentu
|
|
|
If I promise not to kill you, can I have a hug?
|
|
|
napawać się skrycie, rezonować wewnętrznie, pomrukiwać ksobnie, gęsią skór
|
|
|
Wszechświat się kończy. Czemu nie mielibyśmy my...
|
|
|
pomieszanie z poplątaniem
|
|
|
I look to a day when people will not be judged by the color of their skin, but by the content of their character.
-Martin Luther King, Jr.
|
|
|
A do mnie Anioły wchodzą bez pukania i kawę mi słodzą uśmiechem.
|
|
|
If I promise not to kill you, can I have a hug?
|
|
|
napawać się skrycie, rezonować wewnętrznie, pomrukiwać ksobnie, gęsią skór
|
|
|
|