 |
na chuj mam uczyć się matematyki? widziała gdzieś pani sklep w którym każą pani wyciągać pierwiastek sześcienny z ceny czekolady, albo logarytm z paczki fajek? już wolę uczyć się fizyki, dzięki niej chociaż obliczę czas i prędkość z jaką Jego spojrzenia trafi w moje serce .
|
|
 |
uwielbiam ten stan , kiedy życzysz mi dobrej nocy i nazywasz swoim Aniołkiem .
|
|
 |
lubię , gdy mama wita mnie sobotnim śniadaniem do łóżka , a ja pijąc ciepłą herbatę odczytam od Ciebie sms'a "dzień dobry kochanie :*"po czym wstanę , podejdę do okna i na widok zimowego otoczenia uśmiechnę się do świata i zacznę nowy dzień .
|
|
 |
gdzie te czasy, kiedy paluszki służyły za papierosy, woda z sokiem była winem, a proszek z zozoli narkotykiem?
|
|
 |
dodupizm, wkurwinizm, kochanizm, smutynizm i inne takie..
|
|
 |
dziewczyno, chcesz zeby szanowali Cię wszyscy? -to pokaz, że masz serce tam gdzie oni widzą cycki !
|
|
 |
nie należę do fanek Hanny Montany albo Justina Biebera , nie nosze bluzek z tekstami piosenek Peji czy Donguralesko,nie posiadam całej szafy koloru różowego niczym Doda,nie potrzebny mi autograf Zaca Efrona czy Edwarda, ale uwierz, jestem nieziemską fanką noszenia Twoich bluz i autografów w postaci pocałunku.
|
|
 |
słuchaj kochanie, jak jeszcze raz mnie okłamiesz i pójdziesz z tą zołzą na spacer to obiecuje że wezmę z piwnicy tą ostrą siekierę którą kiedyś zabiłam karalucha i straszyłam dzieciaki i ... porąbie nią drzewo.
|
|
|
|