 |
Miałem 14 lat, spotykałem się z dziewczyną, nie wiem czym to było, nazywałem to "miłość".
|
|
 |
najłatwiej rozmawia się z nieznajomym. najtrudniej z kimś, kogo chcemy poznać.
|
|
 |
- Dam Ci tysiąc powodów, by Twoja nienawiść była jeszcze większa
|
|
 |
- Przestajesz mnie fascynować, zaczynasz wkurwiać
|
|
 |
Do miłości potrzebne są dwie osoby, nie jedna i nie trzy
|
|
 |
-Dlaczego taka dziewczyna jak ty nie ma chłopaka -Bo taki chłopak jak ty ma dziewczynę .
|
|
 |
Przypadkowo znów zatrzymałam się przy oknie by popatrzeć jak idziesz chodnikiem.
|
|
 |
jestem przecież tak niedorosły, zbyt niedojrzały żeby być z Tobą.
|
|
 |
Niesforna księzniczka dumnie idaca przez świat, pyskata, bezczelna, mająca dużo wad.
|
|
 |
- od kiedy Ty się do mnie przytulasz ? - od jakiś 2 piw .
|
|
 |
Weszła do domu , popatrzyła w lustro i rozbeczała się jak dziecko
|
|
 |
Moge zostać jeśli tylko chcesz, ale powiedz, że potrzebujesz mnie...
|
|
|
|