|
nie pytaj, czy możesz mnie pocałować. gdy chcesz kogoś zabić, robisz to znienacka.
|
|
|
nie ważne jest to, że nie możesz być mój. ważne jest to, ile razy byłeś tylko dla mnie.
|
|
|
o zasadach nikt nie wspomniał.
|
|
|
to nie twoja gra. wycofaj pionki.
|
|
|
pierdol, pierdol ja posłucham.
|
|
|
jesteś silny, a ja chciałabym być twoją pierwszą słabością.
|
|
|
już cię tak bardzo uwielbiam, że mocniej nie potrafię. pozostało mi cię tylko pokochać.
|
|
|
niby nic nie czujesz, a ciągle o nim myślisz.
|
|
|
zgubił mnie po drodze. między litrem wypitej wódki, a trzecim skrętem.
|
|
|
tylko spokojnie, powoli, żeby niczego nie spierdolić.
|
|
|
co wieczór całować twoje przesiąknięte nikotyną usta.
|
|
|
|