 |
Ulubiony wakacyjny problem ? Zjeść śniadanie czy poczekać 10 min na obiad ?
|
|
 |
Po pierwsze - mam serce . Po drugie - rozumiem.
|
|
 |
jak już napisałam,to mógłbyś chociaż odpisać,nie obraziłabym się.
|
|
 |
Do:Szczęścia. Wiadomość:Gdzieś ty spierdolił szczęście? W chuja nie wal..
|
|
 |
opowiedz jak się czujesz z tym,że traktuję cię jako przeterminowane szczęście.
|
|
 |
deszcz-morze,które wkręca nas w klimat wakacji. Ironia kurwa,wielka ironia! Dajcie słońce.
|
|
 |
fajnie,że jesteś,ale podejdź bliżej i przytul
|
|
 |
robię dobrą minę do własnej gry, a ty ?
|
|
 |
-Nic nie mów, widzę że nie wyszło. Chcesz coś?
-wódki z lodem. Może być w wiadrze.
|
|
 |
Za każdym razem mówię „pierdolę! Już nie piję!” i co..? Następnego weekendu robię to samo. A wiesz dlaczego?! Bo muszę się w końcu ogarnąć i wyjść z tej pieprzonej gry w miłość.
|
|
 |
A ta butelka czystej zostanie moją big love forever.
|
|
 |
Jebiesz zazdrością więc odbij mała.
|
|
|
|