 |
|
Nie rozumiem jak można być z kimś tydzień, pisać tej osobie słowa ' kocham Cię ' potem zerwać, za dwa dni mieć znowu kogoś, ponownie mówić ' kocham Cię' powtórka ze zrywaniem, potem kolejny partner i dalej to samo, po czym tak po prostu wchodzi na kompa i pisze puste słowa ' bo miłością trzeba się bawić '. Tępić takich, naprawdę. Brak szacunku do takich ludzi. / adiihash
|
|
 |
Sama zamknęłam się w klatce. W pułapce własnych paranoi.
|
|
 |
Ile razy jeszcze się poddam? Ile razy klęskę poniosę? Ile razy załamię ręce? Ile…?
|
|
 |
Po pierwsze: spierdoliłam sprawę. Po drugie: patrz punkt pierwszy.
|
|
 |
Nie umiem rozwinąć skrzydeł i polecieć. Wiecznie blokuję się wizją niespełnionych marzeń, nadziei i pragnień. Zostanę tu na ziemi, zamienię się w proch, tak jak każdy kto ponad rzeczywistość stawia marzenia.
|
|
 |
Własna głupota, którą akceptuje. Dlaczego ją akceptuje? Bo to mi pasuje. Uwielbiam się zadręczać, uwielbiam robić coś co i tak nie ma większego sensu. A nawet jeśli tego nie lubię, to i tak to robię. Zaakceptowałam własną głupotę i bezmyślność. Powinnam być chyba z tego dumna? A moze nie?
|
|
 |
Co jest? Taka wielka dziura w sercu, nie wiem nawet z jakiego powodu. Po prostu sobie jest, a ja z nią egzystuje. Przy każdej możliwej okazji uaktywnia się, powiększa i sprawia ból jakich mało. Ból, który próbuje zamaskować smutkiem...próbuję.
|
|
|
|