 |
to smutne, że zawsze jest 'to coś' co będzie Ci podcinać skrzydła, psuć samopoczucie i burzyć przyszłość. to smutne, że gdy chcesz zacząć od nowa, na drodze stoi ta jedna główna przeszkoda, która demotywuje do działania. to smutne, gdy uświadamiasz sobie, że przez tą jedną złą decyzje musisz teraz cierpieć latami./emilsoon
|
|
 |
tyle dziwek ile latarni w mieście./emilsoon
|
|
 |
'Siemano pokolenie zatrute komercją,nie ma jak uderzenie w łeb otwartą ręką.'
|
|
 |
czasami fajnie jest mieć normalny i stabilny humor, od tak./emilsoon
|
|
 |
szczerze? brakuje mi tych nocy przy rapie, przy zgaszonym świetle i standardową listą gadu. brakuje tych ciepłych letnich nocy, przy dobrej muzie i rozmowach na gadu, siedzenia pod blokiem wieczorem z ziomkami .brakuję tych myśli, chociaż wtedy tak bolały. brakuje tej 4 z rana, o której zawsze kładłam się spać i jak zwykle się nie wysypiałam. brakuje starych znajomych przy których byłam pewniejsza. brakuje rozmów, głosów, osób./emilsoon
|
|
 |
czasami zdaje mi sie, że jedynym powodem dla którego warto żyć i istnieć to te pyszne i różnorakie, smakowite i super śmiertelnie kaloryczne sałatki, słodycze, ciasta i fast foody./emilsoon
|
|
 |
niby 5713 plików, 15,4 giga zdjęć i piosenek w moim folderze. niby nic, a jednak cała moja przeszłość każdy jej urywek. każdy urywek mojego życia. każda noc spędzona przy poszczególnych kawałkach, każda chwila, w których miały one sens. pamiętne momenty uwiecznione na zdjęciach. i dlatego to ma dla mnie tak dużą wartość. /emilsoon
|
|
 |
ja i moje alter ego czyli elegancja kontra dres, stres kontra wyjebka, starania kontra olewka i sztywność kontra wyluzowanie. wiadomo którą osobę wole./emilsoon
|
|
 |
czuję, że jestem niewolnikiem własnego życia. czemu robie to czego nie chce? czemu życie i ludzie wokół wysysają tą pasję z człowieka? czemu to wszystko tak z dnia na dzień coraz bardziej mnie przytłacza? czemu boję się jutra, boje się ludzi, którzy jak zwykle zwrócą mi uwagę, bo robię coś źle? jestem beznadziejna, a nikogo to nie obchodzi. nie obchodzi ich to, że wykańczają mnie na amen.już nic mnie nie cieszy, nic na mnie nie czeka, nie widzę wartości kolejnego dnia, nie wierze w lepsze jutro. kiedyś liczyła sie każda chwila, kiedyś mimo złych dni, był ten uśmiech i ta wiara. teraz ? nie ma nic. to życie mnie zniszczyło i wypala mnie do końca, uwierzysz w to kurwa?/emilsoon
|
|
 |
pasja - to czynność którą wykonujemy z przyjemnością, bo lubimy. to coś, czemu poświęcamy wszystkie swoje siły i cały swój czas. to coś, co warto mieć, być w tym najlepszym, czuć się szczęśliwym. pasja - to właśnie ona daje nam nadzieje na lepsze jutro. człowiek bez pasji to tak jak człowiek bez duszy-nie żyje./emilsoon
|
|
 |
dzień jak każdy dzień, albo szkoła albo praktyki. akurat dzisiaj wypadło na praktyki, oczywiście do 14. jak zwykle wracam w zatłoczonym busie, coraz bliżej domu, coraz bliżej peryferii miasta, coraz mniej ludzi. nieostrożny kierowca, który nie potrafi jeździć i ma wylane na to czy ktoś sie może wyjebać od jego hamowania. zwyczajne wejście do domu, niezwyczajne powitanie przez Niego. przytulając mnie, zakrywając mi oczy i zakazując mi sie wyrywać, wręczył mi duży piękny bukiet róż, naprawdę ślicznych cudownych róż, których nigdy od nikogo nie dostałam. ' otwórz szafę, bo ktoś tam na Ciebie czeka', 'głupi jesteś' -powiedziałam ,po czym otworzyłam szafę. a tam co? misiek, biały duży misiek o którego zawsze się upominałam. no i w końcu dostałam. i co zwyciężyło ? no oczywiście łzy. ale nie takie sobie łzy. to po prostu były najprawdziwsze łzy szczęścia./emilsoon
|
|
 |
najgorsze jest to gdy myślisz, że teraz właśnie w tej chwili dasz radę wszystkiemu, zrobisz wszystko bo masz na to wystarczająco dużo siły, a nagle ktoś wbija Ci nóż w plecy, ktoś Cię dobija słownie, ktoś Ci wszystko psuje, kurwa./emilsoon
|
|
|
|