 |
04.01.2012 .. Odeszłaś tak szybko, bez pożegnania ale tam będzie Ci lepiej, mniej cierpienia, mniej bólu.. Bardzo za Tobą tęsknie babciu . [*] ./ kopawglowe
|
|
 |
|
Pamiętasz te czasy kiedy kłótnie spowodowane były tym, że jakiś rówieśnik zajebał Ci łopatkę ? Teraz gówniarze w wieku osiem - dziewięć lat kłócą się o fajki. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Radzę Ci się nie zbliżac do niego, suko. To jest mój typ. [bez_schizy]
|
|
 |
Samą wiarą, nie cofnę zimnych słów i tego że Ciebie już nie ma . /rebelliouspincess
|
|
 |
Powiedz mi tylko, za co ty mnie kochasz ? Czemu akurat mnie ? Przecież na świecie jest milion lepszych ode mnie - ' Dlaczego Cię kocham? Bo jesteś inna niż te miliony a nawet biliardy dziewczyn, tylko ty potrafisz, zawładnąć nade mną całkowicie, tylko Twoje "weź nie pij, bo się obrażę" przeraża mnie tak strasznie, Przecież pamiętasz ? Od kupę czasu staram się o Twoje względy -No właśnie, wtedy mówiłeś że to,że jestem obojętna sprawia, że tak Cię do mnie ciągnie. Teraz chyba za łatwo Ci to poszło. -Nie kochanie,teraz wiem że mam obok siebie, to co od zawszę chciałem i teraz inni mogą mi tego zazdrościć, tak jak ja zazdrościłem Bartkowi . -Weź wyluzuj, przecież znasz tyle piękniejszych dziewczyn ode mnie . -Dla mnie liczy się piękność wnętrza . /rebelliouspincess
|
|
 |
Nic, nie mówiła, poszła do kuchni, robiąc mi moją ulubioną kawę, usiadła naprzeciwko mnie i płakała .. "Znów problemy przez Adriana ? " zapytałam spoglądając jak trzęsą się jej ręce i coraz bardziej unosi się płaczem.. "Prosił tylko by przekazać Ci że Cię kocha, wyszedł wieczorem i do tej pory nie wrócił, nikt go nie widział, nie wiadomo gdzie jest, co z nim.. Powiedział tylko że przeprasza i poprosił mnie właśnie o to.." Zamilkłam, przytuliłam ją tak jak zawsze ona przytulała mnie, gdy miałam wszystkiego dość .. "Jakoś to się ułoży , pamięta pani ? Zawszę tak mi pani mówi.. Na pewno nic mu nie jest, wszystko się wyjaśni, ja jestem obok.' /rebelliouspincess
|
|
 |
Budząc się, wiedziałam że coś jest nie tak,mój sen który widzę z mgłą, dokładnie nie wiem o co w nim chodziło, wiem że był w nim on, bardzo dużo płaczu, chwyciłam za telefon, sprawdzając czy przywitał mnie słodkim sms" Wstawaj kochanie ;* ". napisał, lecz nie to, co zawszę. "Wiem, wiem że teraz będę dla Ciebie nikim, wiem ze nie powinienem pisać tego w sms tylko z Tobą porozmawiać, jednak tak będzie lepiej. Odchodzę i mam nadzieję że kiedyś mi to wybaczysz" łzy stanęły mi w oczach, Jak on mógł mi to zrobić ?! Może znów się zajebał i pisał głupoty, a dziś nie będzie niczego pamiętał.. Bałam się strasznie, szybko się ogarniając wyszłam do przyjaciółki , żeby o tym zapomnieć i nie myśleć tak dużo o tym z nadzieją że wszystko się wyjaśni.. Po drodze zadzwonił do mnie telefon, aż dziwne bo dzwoniła do mnie Jego matka "Przyjdź do nas szybko, proszę" . Wchodząc widziałam płaczącą kobietę, która niecierpliwie pali papierosa za papierosem "Dzień dobry Pani, o co chodzi?" zapytałam.. [cz1]
|
|
 |
Boże rozdaj inne karty, daj mi wiarę , miłość i nadzieję że to nie są żarty . /rebelliouspincess
|
|
 |
Czasami boję się wypowiedzieć słów "ufam jej bezgranicznie "/rebelliouspincess
|
|
 |
Wiesz że potrafię szczerze kochać, tylko ty potrafisz wyczytać ból w moich oczach . \/rebelliouspincess
|
|
 |
Dziś czytając archiwum z rozmów z Tobą, nie czuję nic tylko mama krzyczy ze jestem nienormalna, gdy śmieję się z tego "jaka ja byłam zakochana" /rebelliouspincess
|
|
 |
Śmieszy mnie to, że za każdym razem kiedy ona zamerda ogonem, jesteś na każdy jej rozkaz ./rebelliouspincess
|
|
|
|