Chcę znowu znaleźć tą odskocznie. Odskocznie od tej szarej rzeczywistości. Te poczucie swobody, niezależności. Po prostu mieć wyjebane .. Wyjebane na wszystko ... Wszystko mieć w Dupie.. Nie liczyć się z tym co jest było czy może się stać.
Jadą na wycieczkę rowerową. Zamienili się rowerami. Onaa jedzie zagapiła się wyjechał samochód. Zachamowała ... UUU gleba. On podjeżdża. O BOŻE mój roweer. !
Może to proste, logiczne czy nawet oczywiste jeżeli się kogoś kocha to za wszelką cenę stara się mieć go przy sobie... Tak wiem jestem pojebana . miło mi !.