 |
“ Pierwsza zmysłowość zawsze tyczy pleców. Wszyscy w koło ględzą o pierwszym pocałunku; a przecież zawsze, jak ją pierwszy raz całujesz, twoja dłoń jej plecy obejmuje. I bez tego objęcia, bez dłoni na plecach nie ma pocałunku. Wyobraź sobie słynny pierwszy pocałunek z luźno opuszczonymi wzdłuż ciała rękami. Bez dotykania pleców nie ma pocałunku, bez dotykania pleców nie ma wzajemnej skłonności, bez dotykania pleców nie ma seksu, bez dotykania pleców nie ma miłości." - J. Plich
|
|
 |
"Bywa tak, że gdy dużo dajesz, a w zamian nie dostajesz tak naprawdę nic, budzisz się pewnego dnia i stwierdzasz, że jest Ci bez różnicy. Że w sumie jesteś tak wyprany z uczuć, że nie masz ochoty na żadne interakcje danego typu. Z kimkolwiek."
|
|
 |
"Wiesz, to taki wszechświat, te wszystkie zależności i możliwości, to co możemy zrobić, to czego nie zrobimy, każdy z nas ma przed sobą jeszcze tysiące dni i od nas samych tylko zależy co będziemy wtedy robili. Nie jest za późno, chociaż mentalnie jesteśmy dwa lata do tyłu, to tylko przez to, że czas nam przyspieszył. Po prostu trzeba starać się i cały czas mieć świadomość tego, że jest się za siebie odpowiedzialnym, że to my decydujemy o tym, jak to wszystko się potoczy..."
|
|
 |
"Z pozoru to może nawet i lepiej, Ty błękit ja czerń lub czerwień, chociaż to czasem dwa różne światy, niech tak będzie... ślady łagodności zalotnych intymnych spojrzeń, na koniec końców dano nam wspólne życie. Na koniec jedną furtkę w labiryncie. Więc niech tak zostanie. Jakieś dziwne nas drogi do siebie prowadzą, jakieś dziwne przystanki od siebie dzielą… byle z Tobą."
|
|
 |
“ Mam chandrę, malutkiego kaca i strasznie, strasznie chce mi się z Tobą pogadać (...) całuję Cię, gdzie sobie życzysz, jeśli w ogóle sobie życzysz (...) a jeżeli sobie nie życzysz, to nie całuję Cię w ogóle nigdzie i jest mi jeszcze smutniej niż było dotąd.”
|
|
 |
"A dziś Cię kocham o całe wczoraj mocniej."
|
|
 |
"I jestem całkiem silną kobietą, dopóki nie zaatakują mnie nocne zombie."
|
|
 |
"A Ty, proszę bądź na każdy poniedziałek, wtorek, środę, czwartek, piątek, sobotę i niedziele mojego życia. Na każdy styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, październik, listopad i grudzień. Na każdy dzień, na każdą chwilę. Bądź przy mnie. Potrzebuję tego."
|
|
 |
"Chciałabym ci wystarczać. Tak idealnie. Pasować do bioder, marzeń i Twojego domu."
|
|
 |
"Czasem ratują nas prawdziwe drobiazgi: zmiana pogody, buziak, filiżanka doskonałej kawy z miłością."
|
|
 |
"Tak, lubię gdy piszesz do mnie.
Tak, lubię gdy czujesz jak mi źle, dzwonisz by pogłaskać głosem.
Lubię twój głos. Lubię, gdy kochasz się ze mną.
lubię, gdy prowadzisz."
|
|
 |
"Czy tęskniłbyś za mną, gdybym wyszła i nie wróciła?
Gdybyś nie mógł mnie znaleźć wśród innych ludzi
wśród twarzy, wśród dłoni, wśród osób.
Jak szybko byś zapomniał jaki mam kolor oczu?
Jaki mam odcień włosów, jak szybko bije mi serce?
Gdybyś miał mnie nie zobaczyć, co zrobiłbyś w przed dzień?"
|
|
|
|