głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika patrzwprost

Wiem  że nie jesteś nim  wiem  że teraz tworzymy inną teraźniejszość.Od momentu kiedy Cię poznałam  wszystko jest inne  widzę  czuję  po prostu wiem. Czasami jednak przypominam sobie bolesną przeszłość i ogarnia mnie paniczny lęk  że znowu będę przez to przechodzić. Patrzę na Ciebie i nie mogę już sobie wyobrazić momentu  kiedy nie ma Cię obok. Ty połatałeś moje serce  proszę  teraz go nie złam na nowo. esperer

esperer dodano: 7 luty 2014

Wiem, że nie jesteś nim, wiem, że teraz tworzymy inną teraźniejszość.Od momentu kiedy Cię poznałam, wszystko jest inne, widzę, czuję, po prostu wiem. Czasami jednak przypominam sobie bolesną przeszłość i ogarnia mnie paniczny lęk, że znowu będę przez to przechodzić. Patrzę na Ciebie i nie mogę już sobie wyobrazić momentu, kiedy nie ma Cię obok. Ty połatałeś moje serce, proszę, teraz go nie złam na nowo./esperer

Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę przede mną. Boli mnie myśl  że przez chwilę patrzyłeś na nie tak jak teraz na mnie. Najchętniej wymazałabym Twoją przeszłość  tak o  z obawy  że mógłbyś chcieć wrócić do fragmentów beze mnie. esperer

esperer dodano: 7 luty 2014

Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę przede mną. Boli mnie myśl, że przez chwilę patrzyłeś na nie tak jak teraz na mnie. Najchętniej wymazałabym Twoją przeszłość, tak o, z obawy, że mógłbyś chcieć wrócić do fragmentów beze mnie./esperer

Kobieta z reguły ma zasady i nie przekracza granic  do jednego momentu   kiedy spojrzy w oczy ukochanego mężczyzny  wszystko ulega zmianie.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 5 luty 2014

Kobieta z reguły ma zasady i nie przekracza granic, do jednego momentu - kiedy spojrzy w oczy ukochanego mężczyzny, wszystko ulega zmianie. / nieracjonalnie

Znów się potknęłam  upadłam i zgubiłam drogę. Teraz nie wiem jak wrócić na dawny szlak  jak ponownie trafić na dobrą drogę do szczęścia. Byłam już tak blisko celu  a świat znowu postawił przede mną rozstaje dróg  a ja źle wybrałam. Powinnam wiedzieć jak czytać drogowskazy  tyle razy już przez to przechodziłam  tyle razy żyletka kaleczyła nadgarstki  alkohol niszczył wątrobę  a papierosy płuca. Powinnam wiedzieć co robić  ale nie potrafię. I wracam  wracam do tych chwil spędzonych samotnie w domu z paczką fajek i butelką wina.   nutlla

nutlla dodano: 5 luty 2014

Znów się potknęłam, upadłam i zgubiłam drogę. Teraz nie wiem jak wrócić na dawny szlak, jak ponownie trafić na dobrą drogę do szczęścia. Byłam już tak blisko celu, a świat znowu postawił przede mną rozstaje dróg, a ja źle wybrałam. Powinnam wiedzieć jak czytać drogowskazy, tyle razy już przez to przechodziłam, tyle razy żyletka kaleczyła nadgarstki, alkohol niszczył wątrobę, a papierosy płuca. Powinnam wiedzieć co robić, ale nie potrafię. I wracam, wracam do tych chwil spędzonych samotnie w domu z paczką fajek i butelką wina. / nutlla

Upadłam  fakt. Były momenty  kiedy rozpadałam się tysiąc razy i każdego jebanego razu misternie składałam od nowa. Pamiętam rozmyte od łez obrazy  nie pamiętam co pokazywały. Pamiętam  że bolało  że ból był tak wielki  że ledwo mogłam to znieść. Nie wymarzę z głowy tego jak rozpaczliwie machałam rękami a to tylko sprawiało  że tonęłam szybciej. Byłam na dnie  przecież wiem. Teraz patrzę na moje blizny  na moje poranione ręce i idę do przodu z podniesioną głową  bo nieważne  że przegrałam sto razy  kiedy sto jeden wygrałam. esperer

esperer dodano: 4 luty 2014

Upadłam, fakt. Były momenty, kiedy rozpadałam się tysiąc razy i każdego jebanego razu misternie składałam od nowa. Pamiętam rozmyte od łez obrazy, nie pamiętam co pokazywały. Pamiętam, że bolało, że ból był tak wielki, że ledwo mogłam to znieść. Nie wymarzę z głowy tego jak rozpaczliwie machałam rękami,a to tylko sprawiało, że tonęłam szybciej. Byłam na dnie, przecież wiem. Teraz patrzę na moje blizny, na moje poranione ręce i idę do przodu z podniesioną głową, bo nieważne, że przegrałam sto razy, kiedy sto jeden wygrałam./esperer

''takie rzeczy się wybacza ale nie zapomina!''

princescolors dodano: 4 luty 2014

''takie rzeczy się wybacza,ale nie zapomina!''

Widzisz  wciąż się boję. Nigdy nie zadzwoniłam do niego bez strachu  nigdy nie wysłałam wiadomości nie czując lęku. Tego nie da się opisać  nie mogę tego przedstawić  ani opowiedzieć. Przez cały czas jestem na jakiejś granicy  która wydaje się być jedynym dopuszczalnym dla mnie miejscem. Bolało i boli nadal  czasami mam wrażenie  że dużo mocniej niż na początku  chociaż miało być inaczej.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 4 luty 2014

Widzisz, wciąż się boję. Nigdy nie zadzwoniłam do niego bez strachu, nigdy nie wysłałam wiadomości nie czując lęku. Tego nie da się opisać, nie mogę tego przedstawić, ani opowiedzieć. Przez cały czas jestem na jakiejś granicy, która wydaje się być jedynym dopuszczalnym dla mnie miejscem. Bolało i boli nadal, czasami mam wrażenie, że dużo mocniej niż na początku, chociaż miało być inaczej. / nieracjonalnie

Nie musiałaś mówić mi  że to co czułaś zgasło wraz z ostatnią gwiazdą na niebie. Widziałem w Twoich oczach ból  który wyrażał tak intensywnie Twoje cierpienie. Usunąłem się w cień byś nie musiała bać się o To  że kolejny raz powiem jak badzo Cię kocham. Wiem  że nie chciałaś tego  nie chciałaś fali uczuć uderzających ode mnie w Twoją stronę. Wolałaś żyć gdzieś poza naszym światem  który wcześniej zbudowaliśmy. Fundamenty zaczęły się kruszyć  a nasze dłonie nie potrafiły złączyć się kolejny raz. Czyja to wina? Nie oskarżam Twego niewinnego serca o niepowodzenie. Wiem  że kolejny raz pokazałem jakim dupkiem jestem choć wciąż kocham Cię nieprzytomnie.  Wyglądam przez okno  lecz na białym puchu wciąż nie ma Twoich śladów. Przestaję się łudzić  bo wiem  że i tak już nie wrócisz. mr.lonely

mr.lonely dodano: 4 luty 2014

Nie musiałaś mówić mi, że to co czułaś zgasło wraz z ostatnią gwiazdą na niebie. Widziałem w Twoich oczach ból, który wyrażał tak intensywnie Twoje cierpienie. Usunąłem się w cień byś nie musiała bać się o To, że kolejny raz powiem jak badzo Cię kocham. Wiem, że nie chciałaś tego, nie chciałaś fali uczuć uderzających ode mnie w Twoją stronę. Wolałaś żyć gdzieś poza naszym światem, który wcześniej zbudowaliśmy. Fundamenty zaczęły się kruszyć, a nasze dłonie nie potrafiły złączyć się kolejny raz. Czyja to wina? Nie oskarżam Twego niewinnego serca o niepowodzenie. Wiem, że kolejny raz pokazałem jakim dupkiem jestem choć wciąż kocham Cię nieprzytomnie. Wyglądam przez okno, lecz na białym puchu wciąż nie ma Twoich śladów. Przestaję się łudzić, bo wiem, że i tak już nie wrócisz./mr.lonely

Wróć  proszę pomóż mi wydostać się z tego dołka. Proszę  pokaż te dobre drogi i prowadź mnie nimi za rękę. Trzymaj ją mocno i nie puszczaj nawet gdy będę chciała uciec. Bo widzisz  lubię uciekać. Sama nie widzać dokąd  ani z jakich przyczyn. Lubię zostawiać ludzi i wracać do chwil spędzonych z samotnością. Lubią ją i potrzebuję  ale jednocześnie nienawidzę. Proszę  nie pozwól mi do niej wrócić. Ona mi pomaga  ale i szkodzi. Pomaga mi radzić sobie z bólem  ale za jaka cenę. Odrzucam bliskich dla paru łyków tej wódki  dla tych tabsów  które aż krzyczą w moją stronę abym je wzięła. Proszę  wróć. Kiedyś wytrzymywałeś ze mną  teraz też na pewno potrafisz. Potrzebuję cię  zrozum. Potrzebuję tylko Ciebie  Twoich bezpiecznych ramion. Nie pozwól mi na nowo zatonąć w tłoku samotności  nie pozwól mi zatracać się w bólu. nutlla

nutlla dodano: 3 luty 2014

Wróć, proszę pomóż mi wydostać się z tego dołka. Proszę, pokaż te dobre drogi i prowadź mnie nimi za rękę. Trzymaj ją mocno i nie puszczaj nawet gdy będę chciała uciec. Bo widzisz, lubię uciekać. Sama nie widzać dokąd, ani z jakich przyczyn. Lubię zostawiać ludzi i wracać do chwil spędzonych z samotnością. Lubią ją i potrzebuję, ale jednocześnie nienawidzę. Proszę, nie pozwól mi do niej wrócić. Ona mi pomaga, ale i szkodzi. Pomaga mi radzić sobie z bólem, ale za jaka cenę. Odrzucam bliskich dla paru łyków tej wódki, dla tych tabsów, które aż krzyczą w moją stronę abym je wzięła. Proszę, wróć. Kiedyś wytrzymywałeś ze mną, teraz też na pewno potrafisz. Potrzebuję cię, zrozum. Potrzebuję tylko Ciebie, Twoich bezpiecznych ramion. Nie pozwól mi na nowo zatonąć w tłoku samotności, nie pozwól mi zatracać się w bólu./nutlla

Do niego zawsze wrócę  późnym popołudniem  ciemną nocą  nad ranem. Wystarczy jeden telefon  że już jest  czeka na mnie  tęskni i nie wyobraża sobie  że nie wyjdę   też nie potrafię sobie tego wyobrazić. Zawsze wychodzę.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 2 luty 2014

Do niego zawsze wrócę, późnym popołudniem, ciemną nocą, nad ranem. Wystarczy jeden telefon, że już jest, czeka na mnie, tęskni i nie wyobraża sobie, że nie wyjdę - też nie potrafię sobie tego wyobrazić. Zawsze wychodzę. / nieracjonalnie

Powinien leżeć teraz obok mnie  na boku  zwrócony w moja stronę  tak  bym mogła patrzeć na niego w każdej minucie  widzieć  jak się uśmiecha   jak do mnie mówi  jak mnie słucha  jak śpi  oddycha  chciałabym widzieć i czuć  że mam go dla siebie.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 2 luty 2014

Powinien leżeć teraz obok mnie, na boku, zwrócony w moja stronę, tak, bym mogła patrzeć na niego w każdej minucie, widzieć, jak się uśmiecha, jak do mnie mówi, jak mnie słucha, jak śpi, oddycha, chciałabym widzieć i czuć, że mam go dla siebie. / nieracjonalnie

Zastanawiam się  jak długo można czekać  kiedy następuje koniec  jak wygląda i jakie uczucie mu towarzyszy. To musi być straszne  oczekiwać ukochanej osoby i w zamian dostać cios przekraczający ludzką wytrzymałość.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 1 luty 2014

Zastanawiam się, jak długo można czekać, kiedy następuje koniec, jak wygląda i jakie uczucie mu towarzyszy. To musi być straszne, oczekiwać ukochanej osoby i w zamian dostać cios przekraczający ludzką wytrzymałość. / nieracjonalnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć