 |
Nie podoba się? oka, zajeb focha albo zajeb w nocha. livin' la vida KOKA!
|
|
 |
Bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. jak amfetamina robię tobie w głowie miraż. zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać, uzależniam cie na dobre, może lepiej nie zaczynać.
|
|
 |
` i podstawowa zasada: uśmiechaj się, walcz, nie rezygnuj. źle jest się czuć przegranym.
|
|
 |
|
Jaka będziesz jutro? Bogatsza o dzisiejsze szczęście, które przenika przeze mnie jak światło przez diament, rozpraszając drobiny chwil na tęczę najcenniejszych uczuć.
|
|
 |
|
Niechcący to można strącić szklankę ze stołu, a nie kogoś zranić.
|
|
 |
|
Czuję, że jestem Ci zbędna, a cholernie chcę być najważniejsza.
|
|
 |
|
jesteś najlepszym kardiochirurgiem w moim życiu .
|
|
 |
Wychodzę z założenia, że wolę słuchać ciszy niż głupiego pierdolenia
|
|
 |
Kiedy chcesz powiedzieć coś od serca, to postawią cię na półce pod tytułem "innowierca"
|
|
 |
Szczęście ma twoje oczy, pragnę w nie patrzeć
|
|
 |
Jak się wjebiesz z butami w moje życie to posprzątasz
|
|
|
|