głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika patrz_i_podziwiaj

  .. opisz mi się.   po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie.   uwierzę ..   no dobra. Jestem piękną królewną  mieszkam w pałacu  mam swojego księcia i jestem szczęśliwa.   faaajnie. serio.. bomba. a masz rybki?   rybki? nie ..   jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. wszystkie  które znam  które mieszkają naprzeciwko mnie i te  które widuję na przystankach  w sklepie czy kinie są wredne  niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne.   dziękuję. a może Ty powiesz mi coś o sobie?   a po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie ..   a skąd Ty możesz to wiedzieć?   jestem przystojnym chłopcem  który codziennie .. od dawna przygląda się Tobie  obserwuje w co jesteś ubrana  jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz. mieszkam w małym domku  nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję ..   chwila  moment.. dlaczego dziś się do mnie odezwałeś?   .. bo zauważyłem  że jesteś smutna .. :

kokardeczka98 dodano: 17 grudnia 2010

- .. opisz mi się. - po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie. - uwierzę .. - no dobra. Jestem piękną królewną, mieszkam w pałacu, mam swojego księcia i jestem szczęśliwa. - faaajnie. serio.. bomba. a masz rybki? - rybki? nie .. - jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. wszystkie, które znam, które mieszkają naprzeciwko mnie i te, które widuję na przystankach, w sklepie czy kinie są wredne, niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne. - dziękuję. a może Ty powiesz mi coś o sobie? - a po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie .. - a skąd Ty możesz to wiedzieć? - jestem przystojnym chłopcem, który codziennie .. od dawna przygląda się Tobie, obserwuje w co jesteś ubrana, jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz. mieszkam w małym domku, nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję .. - chwila, moment.. dlaczego dziś się do mnie odezwałeś? - .. bo zauważyłem, że jesteś smutna .. : (

 Wyobrażasz to sobie? Przeszedł obok mnie i nawet nie spojrzał  a jeszcze wczoraj w parku mówił  że mu zależy.. aha.  Nie martw się  sama widziałaś  że się śpieszył. Może po prostu Cię nie zauważył.?  Ohoho.. dzięki. Fajnie być niewidoczną. Co ja kurde powietrze jestem?  Może powinnaś się cieszyć? Wiesz.. powietrze jest niewidoczne  ale bez niego nie da się żyć.

kokardeczka98 dodano: 17 grudnia 2010

-Wyobrażasz to sobie? Przeszedł obok mnie i nawet nie spojrzał, a jeszcze wczoraj w parku mówił, że mu zależy.. aha. -Nie martw się, sama widziałaś, że się śpieszył. Może po prostu Cię nie zauważył.? -Ohoho.. dzięki. Fajnie być niewidoczną. Co ja kurde powietrze jestem? -Może powinnaś się cieszyć? Wiesz.. powietrze jest niewidoczne, ale bez niego nie da się żyć. (;

Nie wierzycie w bajki ? Przecież każda z Was może być śnieżką i mieć swoich 7 pajaców.. znaczy się krasnali.'

kokardeczka98 dodano: 17 grudnia 2010

Nie wierzycie w bajki ? Przecież każda z Was może być śnieżką i mieć swoich 7 pajaców.. znaczy się krasnali.'

I nagle orientujesz się  że Jego uśmiech jest ważniejszy od Twojego. ♥

kokardeczka98 dodano: 17 grudnia 2010

I nagle orientujesz się, że Jego uśmiech jest ważniejszy od Twojego. ♥

  cii..   dlaczego mnie uciszasz ?   cii..   ?   chcę usłyszeć czy Twoje serce naprawdę szybciej bije gdy mnie widzisz.

kokardeczka98 dodano: 17 grudnia 2010

- cii.. - dlaczego mnie uciszasz ? - cii.. - ? - chcę usłyszeć czy Twoje serce naprawdę szybciej bije gdy mnie widzisz.

♀ + ♂ = ♥

kokardeczka98 dodano: 17 grudnia 2010

♀ + ♂ = ♥

Mama zawsze powtarzała mi  żebym nigdy nie kładła się do łóżka zła. Dlatego teraz siedzę i planuję zemstę.

kokardeczka98 dodano: 17 grudnia 2010

Mama zawsze powtarzała mi, żebym nigdy nie kładła się do łóżka zła. Dlatego teraz siedzę i planuję zemstę.

Jeśli o mnie myślisz   przepraszam  że tracisz niepotrzebnie czas. Jeśli myślisz  że się we mnie zakochałeś   przepraszam za to złudzenie  na pewno szybko minie. Jeśli boli Cię serduszko od tych słów   przepraszam  że je napisałam. Jeśli przeze mnie kiedykolwiek będziesz czuł smutek   przepraszam  że jestem  ze spotkałeś mnie na swojej drodze życia...

kokardeczka98 dodano: 17 grudnia 2010

Jeśli o mnie myślisz - przepraszam, że tracisz niepotrzebnie czas. Jeśli myślisz, że się we mnie zakochałeś - przepraszam za to złudzenie, na pewno szybko minie. Jeśli boli Cię serduszko od tych słów - przepraszam, że je napisałam. Jeśli przeze mnie kiedykolwiek będziesz czuł smutek - przepraszam, że jestem, ze spotkałeś mnie na swojej drodze życia...

będę ci się plątać w myślach!

kokardeczka98 dodano: 16 grudnia 2010

będę ci się plątać w myślach!

uzależniona od Niego   kokardeczka98

kokardeczka98 dodano: 16 grudnia 2010

uzależniona od Niego / kokardeczka98

Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 15 i 25!' Zapraszam.' Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie  że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.' Spojrzeliśmy na nią zdziwieni  wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' Oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech. 'Przepraszam.' Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz  że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony  z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa  to sorry. Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć  że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

kokardeczka98 dodano: 16 grudnia 2010

Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 15 i 25!' Zapraszam.' Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie, że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.' Spojrzeliśmy na nią zdziwieni, wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' Oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech. 'Przepraszam.' Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj,jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz, że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony, z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa, to sorry. Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć, że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

wróciłam do domu  po randce z Tobą. ściągnęłam szpilki i położyłam się na łóżku. zaczęłam się szczypać z niedowierzania  że moje marzenie stało się jawą.

kokardeczka98 dodano: 16 grudnia 2010

wróciłam do domu, po randce z Tobą. ściągnęłam szpilki i położyłam się na łóżku. zaczęłam się szczypać z niedowierzania, że moje marzenie stało się jawą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć