 |
- daj mi rękę . - rozkazał , kiedy wyszliśmy ze szkoły . - nie ? - prychnęłam zakładając rękawiczki bo mróz smagał po całości . - dobra , to spaadaj . możesz iść sobie i wcale mnie nie odprowadzać jak ci coś nie pasuje . - w doskonałym humorze wzruszyłam ramionami . - okej , nie ma sprawy . - skręciłam w bok przechodząc na pasach . nawet się za mną nie obejrzał idąc przed siebie . uszłam kawałek przekonana , że nici ze wspólnego spaceru . nagle zadzwonił . odrzuciłam pierwsze połączenie śmiejąc się pod nosem . odebrałam za drugim razem . - stój i się wracaj . - usłyszałam w słuchawce jego stanowczy ton . - ja jak ten idiota idę za tobą kurwa . - roześmiałam się widząc , jak idzie w oddali . - ty jesteś chora ! ty się powinnaś leczyć ! . - podniósł na mnie głos , kiedy już byliśmy razem . - musisz być taką francą ?! . - kazałeś mi iść przecież . - milcz i dawaj tą rękę . - złapał mnie też się śmiejąc . uwielbiam nasze 'kłótnie' i to , że pierwszy wyciąga rękę na zgodę .
|
|
 |
Najpiekniejsze co można usłyszeć? "Ale dziś pięknie wyglądasz?", " Jesteś tą jedyną!", "Moja najdroższa...", inne mysiepysietruskawkokochanki... Kocham Cię. ? nie! Najpiękniejsza to ta chwila gdy patrzysz drugiej osobie w oczy i widzisz jej zachwyt , to jak zapiera jej dech w piersiach, ten lekki uśmeich na twarzy. Najpiękniejsza jest cisza, w której mówią spojrzenia...
|
|
 |
Byłam na imprezie. Jeden koleś wlepiał we mnie swoje ślepia. Stałam pod ścianą i podeszło do mnie moje Kochanie. Złapał mnie od tyłu w tali i oparł głowę o moje ramię.'Jeśli ten pedał przy stoliku jeszcze raz na Ciebie spojrzy,to mu wyjebię,przysięgam Kocie.' Mruknął mi we włosy. Zaczęłam się śmiać i odwróciłam się opierając głowę o jego klatkę piersiową. Poczułam,że moje bóstwo spina swoje mięśnie,a mnie ktoś klepie w plecy.Spojrzałam w tył i mało nie parsknęłam śmiechem w twarz kolesiowi,który stał przede mną.'Tak?' Zapytałam najspokojniej, jak potrafiłam.'Widziałem, jak tańczyłaś z...nim.' Wskazał palcem na mojego chłopaka. 'Fajnie się ruszasz. Zatańczymy?' Uśmiechnął się. Już miałam odmówić,kiedy mój facet stanął między nami,chowając mnie za plecami. 'Chuj Ci kolego do tego, jak ona się rusza. A teraz bardzo Cię proszę. Zrób w tył zwrot,bo inaczej zostanę wyproszony z sali za pobicie jakiegoś frajera.' Koleś się zmył,a ja przez dobre 10 minut nie mogłam opanować śmiech
|
|
 |
- mikołaj był ? - niee. rudolf. - aa. ten z czerwonym nosem ? - nie. z zielonym. - znowu pomalowałaś paznokcie na czerwono ?! ;! - tak. a co ? - bo znowu masz charakterek.. / alwayssmiile
|
|
 |
Wolna? Zajęta? co to ja kurwa toaleta?!
|
|
 |
Młoda, szczeniacka miłość, skrępowane ruchy, zero swobody, a jednocześnie mnóstwo uczuć, których nie mieliśmy odwagi pokazać.
|
|
 |
i gdy nadchodzą wieczory takie jak ten, gdy wszyscy inni są szczęśliwi gdzieś, a Ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia..
|
|
 |
* siedząc w wannie , spowiadam się pralce z miłośći do ciebie
|
|
 |
Wiem już coś o niej. Gdy jest radosna ma rozpuszczone włosy, gdy jej smutno wiąże je w kucyk, a gdy o czymś myśli obgryza paznokcie. To wystarczy bym mógł ją pokochać...
|
|
 |
każdego miesiąca mam dzień , kiedy nie czuje się dobrze we własnej skórze . wtedy widzę pryszcze na swojej twarzy , nie mogę oprzeć się wrażeniu , że jestem strasznie gruba , moje włosy nie chcą się układać i mam fatalny humor . właściwie zazwyczaj to nie jest jeden dzień , ale co najmniej tydzień , kiedy czuję się totalnie nieatrakcyjna . / rihanna ;33
|
|
 |
morfina tętni w ustach...
|
|
 |
i cały czas pije, żeby tylko zapomniec.. a on co jakiś czas sie odzywa...i wez tu zrozum tego czlowieka
|
|
|
|