  |
i przysięgam, że po raz kolejny pierwsza ręki nie wyciągnę. będę zagryzać wargi z bólu, będzie pękać mi serce, ale przysięgam. nie.
|
|
  |
pytasz czy u mnie wszystko dobrze. dobrze to byłoby, gdybyś obok znowu był.
|
|
  |
cześć, w moim życiu cię już nie ma, do widzenia.
|
|
  |
to co wydarzy się dalej w Twoim życiu zależy od ciebie. nie możesz dać sobą poniewierać. trzeba zacisnąć dupę i walczyć o lepsze jutro. mimo, że samemu o to walczyć będzie trudno.
|
|
  |
zdecyduj się. nie możesz mieć nas dwóch.
|
|
  |
nigdy nie będzie już między nami tego ciepłego spojrzenia pełnego miłości. to spojrzenie teraz jest lodowate i została w nim tylko nieobecność.
|
|
  |
zła opinia odcina nas od świata zewnętrznego..
|
|
  |
wiem, że ma mmie za nic. wiem, że nie ma już zadnych szans. tak, to boli. cholernie boli.
|
|
  |
mając dwadzieścia lat, moje życie powinno wyglądać całkiem inaczej niż teraz. wymarzyłam sobie studia, dobrą oracę, rodzinę. mając dwadzieścia lat, z psychiki zrobiony mak, nie mam nic. prócz samotności.
|
|
  |
zapowiada się kolejna noc z płynącymi łzami i ze świadomością, że tak na prawdę nie ma przy mnie nikogo. jezu, jakie to chujowe uczucie.
|
|
|
|