 |
nie nazwę Cię skurwysynem , bo nic do Twojej matki nie mam
|
|
 |
Czuję moje puste serce i chcę , żeby ono zawsze już takie było. Nie mam siły przechodzić tego po raz kolejny, nie chcę, żeby świat znów był dla mnie zbyt mały. Chcę zostać na tym poziomie, w którym wystarczają mi myśli, którymi zadręczam się każdej nocy, nie mogąc zasnąć, marzenia, które nigdy nie będą rzeczywistością. Boję się zajrzeć głębiej w siebie, nie chcę tego, bo wiem, że to co zobaczę, może pozbawić mnie resztek nadziei, która i tak jest już na wyczerpaniu. / black-lips.
|
|
 |
Oddam życie w dobre ręce, w złe z resztą też. Chyba nie da się przeżyć go jeszcze gorzej niż tak, jak zrobiłam to ja.. / bl
|
|
 |
Nie obchodzą mnie twoje łzy, bo ja też płaczę, ja też mam dość życia i tego co ono mi daje. Każdy ma swoje problemy i problemiki , więc pozwól mi swoje rozwiązać po swojemu. / bl
|
|
 |
Wpieprzasz się do nas, nic o nas nie wiesz, a chcesz być uwielbiany ? Wiesz co ci powiem ? Idź skąd przyszedłeś i nie wracaj, bo twoje żydowskiej dupy nikt tu nie chce. || b-l
|
|
 |
Mam ochotę Cię obiąć. Wokół szyi.. drutem kolczastym.
|
|
 |
brałabym Cię, jak ZUS pieniądze.
|
|
 |
wiem, że to banał, ale lubię jego głos.
|
|
 |
Ej, wy, którzy nie pomagacie mi teraz. Nie ważcie się kwestionowac moich obecnych wyborów w przyszłości. Proszę, później może już nie będę tak uprzejma. :)
|
|
 |
Nie chcę w przyszłości żałowac teraźniejszych decyzji podjętych gdy jestem jeszcze zabłąkaną, młodą owieczką.//
|
|
 |
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
|
|
 |
Nie chciała wiele - chciała tylko by w końcu ją zrozumiał. by pojął Jej emocje, trwając przy Niej jak najdłużej - tylko tyle, i aż tyle.
|
|
|
|