 |
|
Jeszcze kilka dni temu nie radziłam sobię z rzeczywistością. Przed oczami miałam wspomnienia, za którymi tak bardzo tęskniłam. Kochałam.. tak kochałam – czas przeszły. Po czasie zrozumiałam jakim jesteś chamem, traktując mnie tak po naszym rozstaniu. Nigdy nie byłabym w stanie powiedzieć na Ciebie złego słowa, a co dopiero wyzwać. A ty zwyczajnie rzucałeś wyzwiskami nie patrząc mi nawet w oczy. Przesadziłeś? Ale nie przeprosiłeś.. / Dżamajka ♥
|
|
 |
|
Wiem że nadziejdzie ten moment kiedy wszystko sobię ułoże, będę szczęśliwa.. A ty podejdziesz I znów powiesz że tęsknisz za mną.. niszcząc to wszystko co do tego czasu poukładałam. Zjebałeś! Rozumiesz? Spieprzyłeś to, kazałeś mi zapomnieć, jak już odchodziłam nie powiedziałeś “zostań” wiec teraz spieprzaj z mojego życia, bo w nim już nie ma dla ciebie miejsca. / Dżamajka ♥
|
|
 |
|
" Nie jest źle, czasem tylko przypomina mi sie jego uśmiech i mam ochote z Nim pogadać. "
|
|
 |
To nie tak, że już Cię nie kocham. Po prostu znudziło mi się czekanie na Ciebie i na to, aż w końcu dorośniesz.
|
|
 |
chciałabym Cię zobaczyć po to żeby sprawdzić czy mi przeszło. /Ika
|
|
 |
Jest moją przyjaciółką, a wiesz co to oznacza? Zawsze będę stać za nią, bez względu na to co zrobi. Nigdy się od niej nie odwrócę, nawet jeśli będę ostatnia z wyciągniętą w jej kierunku dłonią. Nierozłączne od kilkunastu lat i choć kilka osób próbowało to zjebać, nie poddajemy się i za każdym razem to co nas łączy jest silniejsze. Mogę dostać za nią w mordę, kiedy ona jest zbyt słaba by przyjąć ciosy. Kiedy nic nie idzie zgodnie z planem, ja jestem i trzymam ją za rękę. Mam wszystko, bo mam taką przyjaźń. /esperer
|
|
 |
zamiast bolesnej prawdy wybierz czasem ciszę. są słowa, których usta nie powinny mówić, a uszy słyszeć.
|
|
 |
|
Tak wiele Ci zawdzięczam, tak wiele żałuję. Chciałabym o Tobie zapomnieć, ale jakoś nie umiem. Nienawidzę Cię, ale bardziej Ciebie kocham, nie wybaczę, ale dziękuję, że nauczyłeś kochać.
|
|
 |
|
Coraz bardziej zaczyna mi brakowac dawnego Ciebie.
|
|
 |
|
Nigdy nie zapomnę początków, kiedy starałeś się o mnie, a ja byłam tak zajebiście szczęśliwa.
|
|
 |
`Sytuacja odwrotna, gdy szła sama na imprezę,
Była piękna, błyszczała, pachniała jaśminem i bezem.`
|
|
 |
`Ale gdy była przy nim osiągała święty spokój`
|
|
|
|