 |
Czy ty nigdy nie byłaś zakochana? Nigdy nie czułaś tego ściskania w dołku, plątania języka i zawrotów głowy?
|
|
 |
Tak bardzo wkurwiają mnie ludzie, którym wszystko się układa! Nie mogę na to patrzeć, chwalą się, że mają mnóstwo przyjaciół. A co ze mną jest nie tak? Czemu ja nie mogę się tym wszystkim pochwalić?
|
|
 |
Dostaję gęsiej skórki, kiedy w prawym dolnym rogu zaczyna migać mi koperta, że przesyłasz wiadomość.
|
|
 |
Wtulona w Twoje ramiona uświadomiłam sobie co to szczęście, że szczęście to Ty. No ale, sory.. Szczęście chyba nie wygląda tak że wbiegasz do ciemnego pokoju i przesiadujesz w nim kolejny wieczór nie rozmawiając z nikim. Że kładziesz się spać, ale nie możesz zasnąć bo myśl o Nim i o tym co teraz może robić przeszywa Twoje serce niewyobrażalnym bólem. Czy szczęście jest wtedy gdy czujesz, że wasz związek się rozsypuje... no weź mi wytłumacz . . . | imagine.me.and.you
|
|
 |
Znów to samo. Znów widzę przed sobą tylko wielki znak zapytania. Znów nie wiem co mam robić, nie umiem sobie poradzić. Słodząc herbatę rozsypuję cały cukier, nawet go nie sprzątając z blatu stołu. Znów godzinami siedzę na parapecie w nocy, patrząc jak powoli obumiera miasto, znów trzymam swój telefon w ręce 24 godzina na dobę. Znów te głupie złudzenia i te głupie nadzieje, że dam radę jeszcze to wszystko uratować. | imagine.me.and.you
|
|
 |
Jest 3 w nocy, słyszę wibrację telefonu, znowu jestem wkurwiona ,że ktoś śmie mnie budzić o tej godzinie. Klikam 'pokaż' i uśmiech od razu pojawia się na twarzy : ' nie obudziłem ? '. Oczywista odpowiedź ' oczywiście , że nie.
|
|
 |
Życie bez Ciebie jest jak kawa bez kofeiny.
|
|
 |
Ja tu ustalam swoje życie, ja jestem jego prezydentem więc nie wpierdalaj mi się tu ze swoimi dobrymi radami!
|
|
 |
Za swoją niewinność, delikatność i szczerość czasem płacę najwyższą cenę.
|
|
 |
Jak się wkurwię to założę swoje stare, podarte trampki i piechotą udam się jak najdalej od tego sztucznego burdelu.
|
|
|
|