 |
- Apsiik! Czuję miłość. Ma ktoś chusteczkę?
|
|
 |
Przestańcie ustawiać smutne opisy na gg, wiecznie płakać, użalać się nad nieszczęśliwą miłością, bo to jest żałosne! Weźcie się w garść i pokażcie temu chujowi, że możecie bez niego żyć.
|
|
 |
Kup mi plastikową róże i krzyknij, że kochasz.
|
|
 |
Na złość całemu światu wybieram ten kurewsko czerwony lakier, tak,. Lubię słuchać komentarzy starej babci która napierdoliła sobie dziesięcioro dzieci , a mi śmie powiedzieć , że jestem wyuzdana ze względu na kolor paznokci.
|
|
 |
Miłość od pierwszego wejrzenia to coś jakby przeżyć jednocześnie eksplozje po otwarciu przesyłki i potężny orgazm.
|
|
 |
Przez czekanie na twoje zasrane "Kocham Cię" zaczynam już łysieć..
|
|
 |
Siedziała w dużym dresie z puszką piwa w ręce. W uszach tylko rap. Uwielbia przeklinać i ubóstwia stan , w którym dym nikotynowy obala i obezwładnia jej usta. Nie ubiera różowej sexy mini, w której widać jej pół tyłka. Nie zakłada złotych bluzeczek z dekoltem do pępka. A On i tak , pomimo wszystko ją bezgranicznie kocha. Dziwny facet. Myślałam , że te egzemplarze wyginęły razem z dinozaurami. A tu masz , ci los . |imagine.me.and.you|
|
|
 |
Obudziłam się i półprzytomna siadłam na łóżku, chwytając telefon i jednym okiem spoglądając na godzinę. Nie wiedziałam co się dzieje. Była 4 nad ranem, a mnie obudziły jakieś dziwne odgłosy z mojego balkonu. Odsunęłam roletę i na zaśnieżonym tarasie zobaczyłam małą, czerwoną torebeczkę. Dopiero później dotarło do mnie że dostałam od Niego esemesa. Przecierając oszronioną szybę wpatrywałam się w ów czerwony punkcik z niedowierzaniem czytając wiadomość, otworzyłam drzwi i w samej koszulce wybiegłam na dwór. Chwyciłam do ręki prezent. W środku był przeuroczy srebrny łańcuszek. Kątem oka wymknęła mi mała łezka. Nie zwracając uwagi na moje czerwone od zimnego śniegu stopy, stałam wpatrując się w wirującą na niebie otchłań białego puchu. Kocham Go za to, że zawsze potrafi mnie zaskoczyć. |imagine.me.and.you|
|
|
|
|