 |
Mam swoje szczęście, więcej mi nie trzeba i lęk wysokości, nie muszę iść do nieba.
|
|
 |
jedyne co mi dobrego pozostało to wspomnienia. a reszta, niech się pierdoli w swoim własnym gównie.
|
|
 |
wykorzystujesz moją słabość i dajesz mi nią w ryj.
|
|
 |
sam bardzo kochałem. dzisiaj wiem, że na pewno to było uczucie, które przygasiła codzienność. i choć jakiś neuron wciąż powoduje skurcze serca, to wiem, to już nie miłość - tylko wspomnienia.
|
|
 |
Zaciskam pięści i patrze przed siebie, mój świat rozpada się na części, a Ty nic o tym nie wiesz.
|
|
 |
wiesz, nie traktuj mnie jak chleb powszedni, bo nawet on po kilku dniach robi się czerstwy.
|
|
 |
Trudno zapomnieć o kimś kto dał Ci tak dużo do zapamiętania .
|
|
 |
TY - warunek mojego szczęścia
|
|
 |
duma małej panienki w jeansach i t-shircie.
|
|
 |
Tęsknota. Efekt uboczny przyzwyczajenia.
|
|
 |
wkurwiasz mnie jak poniedziałkowy budzik .
|
|
 |
Prawdziwe wsparcie to nie takie na odwal się, lecz takie, by skutkiem niego odwaliły się zmartwienia, kminisz?
|
|
|
|