 |
Wiem, że nie widzieliśmy się przez dobę akurat,
ale wybacz mi jeśli znowu trochę zamulam.
Wiesz, to nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec,
a nawet jeśli, to możesz być pewna ze wrócę.
|
|
 |
Pozwól mi nie mówić nic i tylko patrzeć,
zanim znów stracisz oddech, gdy światło zgaśnie.
|
|
 |
a potem znów powiem Ci, że możesz mi ufać, i
to nie jest tak, że już nie lubię Cię słuchać.
|
|
 |
Choć nie cofnę łez mamy czuję, że odmieniam życie
|
|
 |
Zaciskam majka w ręce, jak dłoń swojej kobiety,
Ona zamyka oczy i czuje, że wtedy leci
|
|
 |
Czuję, że to słyszycie, że życie dało mi w dupę
|
|
 |
Poczuj to na bicie, tak jak i ja to czuję,
Poczuj w swojej głowie jak Ci to nie rapuje,
Potrzyj kryształowa kulę, potem rzuć ją o ziemię,
Popatrz w rozbite szkło, życie to przeznaczenie
|
|
 |
Stoję na dachu bloku, jakby na świata szczycie,
Tylko nie mogę skoczyć - czuję, że kocham życie
|
|
 |
Czuję, że to usłyszysz i czujesz moje emocje
|
|
 |
Czasem mam w sercu przeciąg, wiesz ? Muszę przewietrzyć,
Zapach, który został z kilku ostatnich dziewczyn
|
|
 |
Czasami czuję jakby w moim sercu deszcz padał,
Jakbym całe życie biegł, biegł i nie stawał,
Może padnę na zawał, albo przećpam się fetą,
Może spadnę ze skarpy rozpędzoną Corvettą
|
|
 |
Pamiętaj, życie ma sens, wiesz?
Czuję, czuję, czuję.
Czuje w sobie to.
|
|
|
|