 |
Serce jak okno, otwiera je właściciel.
|
|
 |
Bez planów, pytań i konsekwencji.
|
|
 |
-Fajna jesteś jak wypijesz!
-Ty też jesteś fajny, jak wypiję.
|
|
 |
Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła jego promieni, ani tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, nie mam już nic.
|
|
 |
Jego uśmiech i pocałunki. znów mnie całował, a ja oszalałam - pragnęłam ich najmocniej na świecie, a jednak wiedziałam, że ten ból, który w tej chwili czuję, przyjdzie i będzie kazał mi płacić za te idealne chwile. wiedziałam, a mimo to pragnęłam Go z całego serca.
|
|
 |
Jednoznacznie trudno orzec, którzy to wrogowie, a którzy przyjaciele.
|
|
 |
jestem niewygodną prawdą.
|
|
 |
a jeśli nie mogę z Tobą pomilczeć, jeśli nie mogę zatańczyć w deszczu, mając świadomość, że Tobie się to spodoba, jeśli nie mogę przytulić się do Ciebie i przestać na chwilę istnieć, jeśli nie mogę mówić dlo Ciebie o każdej porze dnia i nocy - to po co mam Cię znać? po co mi ta znajomość, skoro jest tak bardzo pusta i bezużyteczna? po co mi Ty, skoro nie mogę Cię mieć tak na prawdę, do końca?
|
|
 |
Mała, otrzep się z kurzu tamtych wspomnień przeszłość nigdy nie wraca.
|
|
 |
Trzeba umieć czekać. Wszystko w swoim czasie, nie?
|
|
 |
Słyszę w oddali gdzieś swoje ego, ej,
Pierdol go, zobacz jak daleko zaszedłaś,
Nie daj ranić się sentymentom, życie jest piękne.
|
|
 |
Świat się nie zmienia, my patrzymy inaczej, problemy nabrały innych znaczeń, łapiesz?
|
|
|
|