|
a co zrobisz , jak się w tobie zakocham ? . jak każdego wieczoru będzie mi cholernie brakowało Ciebie , twojego dotyku , ust na szyi , szeptów do ucha ? . co wtedy zrobisz ? . jak zareagujesz , kiedy powiem Ci prosto w oczy , że chcę być z tobą tak całkiem na serio ? . jak powiem , że jesteś dla mnie ważniejszy od wszystkich innych chłopaków ? . przestraszysz się tego , wycofasz , czy wprost przeciwnie , chwycisz moją rękę i powiesz mi , że chcesz spróbować ?/ ransiak
|
|
|
|
obudziła się. delikatnie unosząc powieki, odgarnęła włosy spadające na jej czoło. na biodrze poczuła jego dłoń. delikatnie ją zsunąwszy, wstała z łóżka. ubrała swoją czerwoną sukienkę. do jednej z dłoni wzięła torebkę. do drugiej zaś, swój stanik który wczorajszego wieczoru, niechybnie wylądował na podłodze. stanęła na drewnianej podłodze, która na jej niekorzyść zaskrzypiała. - gdzie się wybierasz? - spytał, otwierając oczy. - muszę już iść. trochę się zasiedziałam. - odpowiedziała, ubierając swoje szpilki. - zaliczyłaś, więc możesz spadać, co? - wy, faceci jakoś nie macie względem tego skrupułów - powiedziała. ciśnienie gwałtownie się jej podniosło. - wcale nie jesteście od nas lepsze. gracie tak samo nie fair jak my. - powiedział, siadając nago na brzegu łóżka.- różnica jest taka, że wy nie potraficie płakać. wy nie musicie dopierać ubrań, zalanych czarnymi łzami. nie cierpicie z powodu nieprzespanych nocy. macie w tym wypadku przewagę. my mamy prawo do wykorzystywania.
|
|
|
Jesteś kompletnym idiotą, masz nieźle najebane w głowie, nawet nie jesteś tak bardzo przystojny, a mimo to ciągle coś do ciebie czuje. / maniax3
|
|
|
trudno jest zapomnieć kogoś, kto dał Ci tak wiele do pamiętania..
|
|
|
znasz ten kawał? przychodzi facet i mówi prawdę
|
|
|
a najcudowniejszy dotyk męskich rąk już nie kojarzy mi się z Tobą .
|
|
|
coś czuję , że niedługo nadejdzie taki moment , że powiem nam : - dość ! . dość dwuznacznych uśmiechów , dość ukradkowych spojrzeń , dość błądzenia twojej dłoni pod moją bluzką , dość bycia tak cholernie blisko siebie , dość tych naszych rozmów do późnej nocy , dość spacerów po szkole , dość robienia nadziei . - pewnie będę chciała , żebyśmy stanęli przed sobą i patrząc w oczy powiedzieli to , co czujemy naprawdę . nie sądzisz , że tak będzie najlepiej ? nikt nie będzie w samotny wieczór obmyślał , czy to wszystko ma jakikolwiek sens . nie chodzi mi o słowa . - wiesz , zależy mi na tobie . - słyszałam to już setki razy . chodzi mi o to , czy między nami rzeczywiście coś mogłoby być . / ransiak
|
|
|
chcesz wiedzieć co się stało? dobrze, tylko ostrzegam, to nie jest historia typu 'pokłóciliśmy się o to kto kogo bardziej kocha'
|
|
|
gratuluję, jesteś jedną z nielicznych osób, której udało się doprowadzić mnie do płaczu. możesz czuć się wyjątkowy, niewielu ma ten 'zaszczyt'
|
|
|
żałuj że nie widziałeś miny swojej niuni, kiedy podeszłam na imprezie na której byliście razem, rzuciłam Ci się na szyję, pocałowałam, rzuciłam 'cześć Misiek!' i przedstawiłam się jej. zresztą, Twoja mina też była warta uwagi .
|
|
|
bolą mnie oczy od niepatrzenia na Ciebie
|
|
|
|