 |
Żeby mnie zrozumieć musiałbyś postawić się na moim miejscu. Nigdy nie zrozumiesz dlaczego traktuję Cię z dystansem. Tylko w taki sposób mogę obronić się przed cierpieniem, bólem, z którego się nie wygrzebię. Jeszcze jakoś daję radę godzić się z każdym Twoim odejściem, ale wyobraź sobie co by się stało gdybym dała Ci się omotać do końca. Nie zostałoby nic z dziewczyny, którą znałeś i do której nadal z jakiegoś powodu wracasz./Lizzie
|
|
 |
Zrezygnowałeś ze mnie, a teraz chcesz mieć kogoś, kto będzie z Tobą bezwzględu na to jakie błędy popełnisz. Tylko po co Ci ktoś taki skoro nie potrafisz docenić ile w stanie jest poświęcić dla Ciebie druga osoba?/Lizzie
|
|
 |
Zaprzeczam sama sobie. Najpierw chcę żebyś odszedł, a późnie był przy mnie. Doskonale zdaję sobie sprawę, że trudno nam być razem, ale jeszcze trudniej jest żyć bez siebie./Lizzie
|
|
 |
" Mogłaś być tą jedyną, byłaś moim ideałem a najgorsze w tym wszystkim, jest to, że jesteś nim dalej.
Każdy Twój ból czułem na sobie, kiedy Cię pocieszałem i mogłem go czuć podwójnie, żebyś Ty nie czuła wcale. "
|
|
 |
" Bo potrzebuję Ciebie, jak żadnej innej rzeczy..Skłamałbym, mówiąc, że chce się z Ciebie wyleczyć.."
|
|
 |
Nie życzę Ci najgorszego. Życzę Ci wszystkiego najlepszego a potem utraty tego.
|
|
 |
Czasem tak trudno spojrzeć na kogoś, od kogo kiedyś nie mogliśmy oderwać oczu.
|
|
 |
" Idź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia, żeby umieć żyć.. "
|
|
 |
" Tylko Ty jesteś w mojej głowie, w moich myślach, szkoda że nie widzisz jak za Tobą tęsknię, brak mi Twych uśmiechów, Twych westchnień... "
|
|
 |
|
Czasem obracam się i czuję w powietrzu Twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za Tobą. -
S. Kane
|
|
 |
|
Tym razem nie była bym wstanie zrezygnować dla Ciebie z wszystkiego. Wiem, że nigdy tego nie zrobiłam, ale wiedziałeś, że byłabym w stanie rzucić wszystko by być z Tobą, ale za każdym razem zamiast się o tym przekonać wolałeś odejść. Teraz nie zrezygnowałabym dla Ciebie z niczego, bo doskonale wiem, że nie jesteś w stanie poaświęcić się dla mnie ani trochę. Dlaczego tylko ja mam udowadniać, że mi zależy? Powinieneś to wiedzieć. A Tobie zależało? Też nie mam co, do tego pewności./Lizzie
|
|
 |
nie kocham cię, ale jakoś tak mi dziwnie, gdy przez cały dzień nic nie napiszesz .
|
|
|
|