wszystko mi przeszkadza, cały świat mnie uwiera i gniecie. szkoła, dom i ten wieczny syf — ucz się, wracaj do domu, bądź grzeczną dziewczynką, sprzątaj, słuchaj, milcz.
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z nim, i to właśnie jest wyjątkowe. Przeczytałam to zdanie jeszcze raz, bo wydawało mi się, że nie ma sensu i że muszę je skreślić. Nie skreśliłam. Ma sens.