 |
to co , że narzekasz tak często, to co , że miewasz dziwne humory i odpały, to co , że masz swój świat, to co , że jesteś jednym wielkim problemem - mi to nie przeszkadza, więc bądź. / veriolla
|
|
 |
nie posiadam żadnego aktu na znak tego, iż jesteś moją własnością. nie jesteś mój, nie byłeś i prawdopodobnie nie będziesz. trzymam się blisko, bo zwyczajnie mi zależy, ale nie będę Cię zatrzymywać kiedy pokochasz lub wpakujesz się w podobne gówno. usunę się w cień oddając całego Ciebie osobie, którą obdarzysz tym, a nie innym uczuciem. tylko jeżeli tamta Cię zrani, choć delikatnie draśnie Twoje serducho - zanim zacznę je leczyć, zabiję szmatę.
|
|
 |
ciężko jest mi zrozumieć większość Twoich posunięć i zagrywek - choć staram się jak mogę, nie potrafię. próbuję złożyć fakty w jedną całość, szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. kombinuję jak mogę, jednak nigdy nie ogarnę Twoje toku myślenia i Twoich pomysłów. / veriolla
|
|
 |
Jeśli minuty, w których o Tobie myślę miałyby przedłużyć Ci życie - żyłbyś wiecznie.
|
|
 |
Masz to "coś". Coś czego jeszcze nikt nie potrafił opisać słowami . / ciamciaa ♥
|
|
 |
ale bądź przy mnie, kiedy będzie na prawdę źle, gdy wszystko będzie się sypało, gdy będziemy się na wzajem nienawidzić, wtedy najmocniej będę Cię potrzebowała.
|
|
 |
- masz chłopaka. - tak, ale on chyba nie ma dziewczyny.
|
|
 |
Wiesz dlaczego w miłości nie zważam na wiek?
Bo uczucia zależą od człowieka, A nie od daty jego urodzenia Czy terminu ważności.
|
|
 |
Fizycznie ? Już mnie nie obchodzisz . Psychicznie ?
Moje serce rozpierdala od środka fakt że masz na mnie wyjebane .
|
|
|
|