|
Uwielbiam patrzeć na jego brązowe oczy | dz
|
|
|
Uwierz w jego serce zbyt dobre,
gdy naprawdę ci zależy słowa potrafią być zbyt ostre.
|
|
|
I walcz oraz nawet ze sobą i ze mną,
nie mamy na tym świecie niczego, prócz nas.
|
|
|
Mówili nie raz, nie wierz w romantyczne baśnie,
lecz my naprawdę czuliśmy, że mamy szansę.
|
|
|
Bo zwątpiliśmy w nas, nie wiem jak to mogło stać się,
mówisz nie tłumacz się, w oczy prawdzie patrz.
|
|
|
Gdy opuszczasz wzrok, ze smutkiem patrzysz na ulice,
w słońcu zachodzą nasze cienie tworzą jeden.
|
|
|
Ale powoli w zmierzchu giną ich zarysy,
zapada ciemność, pod wezbranym i nabrzmiałym niebem.
|
|
|
Płacę bezlitosną cenę, za pewność,
że będziesz ze mną nawet gdy firmament zacznie pękać.
|
|
|
Bezradność , kiedy oddech staje tylko na myśl o nim . | dz
|
|
|
Gasną światła, leżąc w łóżku wkładam słuchawki do uszu, po policzku zaczynają cieknąć łzy, wracają wspomnienia i dzielna dziewczyna zamienia się w pył. Znajome?
|
|
|
Zależy mi na nas tak mocno jak w poniedziałek na piątku .
|
|
|
mam wrażenie, że moje stosunki z Tobą są jak kupowanie idealnej sukienki na jakąś okazję. założysz setki, a i tak zawsze wracasz do tej, którą przymierzyłaś jako pierwszą.../destino
|
|
|
|